Ćwiczę od września 2009 i do grudnia wszystko było ok.
Masa poszła o ok. 4kg (z 65 kg na 69kg).
Niestety od grudnia zatrzymałem się na 69kg.
Jestem ektomorfikiem.
Dieta jest ułożona, ale nie ważę posiłków, stosuję 10 wskazówek żywieniowych.
Śniadanie
1. Płatki owsiane 100g
2. Jajecznica z 2 jaj
3. Miód (ok. 3 łyżeczki)
4. Oliwa z oliwek (2 łyżeczki)
5. Warzywa
Śniadanie II
1. Chleb żytni razowy 2 kromki
2. Pierś z kurczaka
3. Masło
4. Warzywa
Śniadanie III
jw
Przed treningiem
1. Ryż brązowy 100g/Ziemniaki
2. Pierś z kurczaka
Po treningu
1. Ryż biały 100g
2. Pierś z kurczaka
3. Owoce lub miód
Noc
1.Twaróg półtłusty
2. Oliwa z oliwek (2 łyżeczki)
W dzienniku Vitalmax wyszło mi, że mam 3161 kcal zapotrzebowania,
ale zapewne pokrywam tą ilość, a masa nie chce iść.
Czy najlepiej będzie zrobić tak, żeby zwiększyć ilość kcal i obserwować czy masa rośnie i się nie zalewam tłuszczem?
Raczej bardzo ciężko będzie mi się zalać.
Plan FBW 3x w tygodniu
A/B
Przysiad/Przysiad 3 serie
Wyciskanie na skosie/Wyciskanie żołnierskie 3 serie
Martwy ciąg/Wiosło 3 serie
Drążek/ Dipsy 3 serie
Wyciskanie na zmianę z dipsami.