Moj problem polega na tym iz nie lubie sie otluszczac w hoooy(nie po to przez pare ladnych miesiecy bylo tyle wyrzeczen), ale do rzeczy. Ostatnio przestal mi sie podobac trening na okolo 8-10 powt, sila i masa szly w gore, to mi sie podoba, ale niestety w zime nie moge wykonywac aerobow(bieg na dworze), poniewaz juz od dzieciaka jestem bardzo podatny na choroby, tak wiec kondycja bardzo spadla i to mi sie w tym wszystkim nie podoba najbardziej.
I tutaj pytanie odnosnie ilosci powtorzen.(ktos kto nie czytal posta niech sie niewypowiada z mysla ze chodzi mi o rzezbe a zarazem mase) Zalezy mi na sile masie, ale takze chce miec jakas kondycje, a nie zdychac po chwili bieganie. Wlasnie dlatego pomyslalem, aby robic powtorzenie cos miedzy masa, a wytrzymaloscia. Mysle nad wykonywaniem powtorzen np. tak: 10-12-12-15 i przerw miedzy seriami ok 1,5 min.
Zmieniony przez - zwierzu555 w dniu 2010-02-06 10:22:42