W roku 2009 jeździłem codziennie na rowerze przez 4 miesiące (i stało się to moim hobby) po 20-30 nieraz nawet 40 KM dziennie. Jeżdżę w szybkim tempie 30-35km/h niżej nie zchodząc i na średnich biegach żeby spalanie było większe ( co z tego że będę jechał szybko jak będę po mału obracał pedałami). Chciałbym żebyście mi doradzili jak przy chodzeniu na siłownię i takiej jak wyżej opisałem jeździe na rowerze spalić te kilogramy do 80-90 KG a może widzicie lepsze wyniki?? Będę starał się jeździć codziennie w taki sposób jak pisałem wyżej. Będę również chodził do kumpla na siłownie (nie jakaś domówka tylko profesionalna z atlasem, rowerkami,orbitrekami ,bieżniami)
Wiek: 16 lat (1994)
Wzrost: 184 cm
Waga: 105kg
Obwód klatki piersiowej: 115 cm
Biceps: 37 cm (mała ilość tłuszczu,prawie żadna)
Udo: 60 cm (0 tłuszczu)
Biodra: 113 cm
Pas:106 cm
Obwód łydki:42 cm
Chciałbym również zredukować nadmiar tłuszczu z pośladków.
Proszę o pomocną radę. Nie chciałbym brać żadnych tabletek, proszków (tzw. kisieli) czy czegoś innego. Chcę to zrobić za pomocą treningu(czas 6 miesięcy jest bardzo długi) Ogólnie to jem wszystko. Nie chcę być jakimś "koksem" tylko fajnie wyglądać np.
Z góry dziękuję