chudnę pod nadzorem dietetyczki. Kobieta ma duże doświadczenie, pomogła już kilku moim znajomym, którzy chudli bez jojo (wydaje mi się, że ten fakt ma znaczenie biorąc pod uwagę to co czytałem na temat diet niskokalorycznych).
Mam 200cm wzrostu i jestem grubasem, lecz skutecznie z tym walczę. Zjechałem w przeciągu 5 tygodni ze 150kg na 134,5kg (waga z dzisiejszego poranka), mam dietę na 1500kcal. Czytalem, że takie szybkie chudnięcie jest niezdrowe i dieta jest zbyt uboga jak na moje warunki fizyczne, ale ja nie czuje się głodny, chudnięcie nie wymaga ode mnie jakiegoś gigantycznego poświęcenia. Ponadto nie jestem słaby, nie widzę żadnych negatywnych skutków odchudzania.
Pod wpływem wpisów na tym forum postanowiłem sprawdzić, czy ta dieta nie działa zgubnie na mój organizm i teraz pytanie do Was. Co zbadać? Jakie badania krwi/moczu wykonać, aby zbadać kondycję organizmu (mam znajomą w laboratorium, która mi wykona jakiekolwiek testy, bez żadnego skierowania/zalecenia od lekarza). Czy poprostu najłatwiej byłoby iść do lekarza rodzinnego i porozmawiać z nim na ten temat?