Jak znam życie to ludzie są bardzo leniwi, albo ciągle gdzieś pędzą naprzód. Nie mają czasu na przestudiowanie tematu jakim jest suplemetacja, niektórzy nie mają nawet pojęcia o diecie. Gotowe napoje które by bardzo upraszczały sprawe były by jak najbardziej na czasie. Proponowane przeze mnie napoje to:
- napoje pobudzające pomagające przezwyciężyć zmęczenie, ale chodzi mi o coś co było by silniejsze od tych obecnie istniejących na rynku
- napoje przedtreningowe dające kopa i zawierające substancje nasilające proces termogenezy, co do ziółka Ma huang to wiem, że był on w spalaczu
thermal pro
- napoje potreningowe uzupelniające glikogen z dodatkiem glutaminy, bcaa, może i kreatyny.
To była by świetna sprawa tym bardziej, że ludzie lubią miec wszystko podane pod nos, a co do wczorajszych postów to do końca nie pisaem poważnie, ale ciekaw jestem Pana Ambroziaka jakie składniki według niego byly by najlepsze. Z ciekawości pytam jaki składnik dzialał by podobnie do Piracetamu, czyli rozszerzal naczynia krwionośne i usprawniał krążenie mózgowe, bo tu chyba tkwi sedno całego problemu, wydaje mi się, że mózg powinien mieć zwiększone zapotrzebowanie na tlen i skladniki odżywcze, kofeina sama w sobie nie poprawi zbytnio koncetracji tak jak byśmy tego chcieli, może tylko pobudzić ale przecież nie tędy droga. Czekam na nowe sugestie