jakiś czas temu zacząłem (około 2 miesiące temu) moją przygodę z siłownią. Wczoraj założyłem się o to, że 2 miesiące wypracuje sobie całkiem pokaźny kaloryfer na brzuchu. Moje pytanie brzmi, moi niezawodni eksperci, jak tego dokonać aby efekt był najbardziej imponujący? ;) Zastanawiałem się nad ABSem albo a6w ale naczytałem się tyle opinii o tych programach zarówno pozytywnych jak i negatywnych, że zdecydowałem się zaczerpnąć rady tutaj... A więc? a6w, ABS czy może coś innego? Licze na konkrety - co? ile? itp. Z góry dziękuję za pomoc.
Dodam, że mam 17 lat, 184 cm wzrostu, 70 kg wagi, do dyspozycji dobrze osprzętowaną siłownie oraz zapał i chęć do pracy ;)
Konkretnej diety nie posiadam, ale staram się odżywiać zdrowo i dużo ;) A mięśni brzucha w poważniejszym stopniu raczej dotychczas nie ćwiczyłem.
Pozdrawiam.