"po pierwsze pyt... podciagac sie wasko czy szeroko? "
To jest dość dobre pytanie. Zacznijmy od tego, że podchwyt atakuje zawsze bardziej nieco dolną część motyla, nachwyt górną. Zatem oczywisty jest fakt, że tu i tu mięsień działa pod innym kątem i nacisk jest nieco bardziej na jego inną część-oczywiście nie rozważam teraz pracy mięśni wspomagających, mowa tylko o motylach[chociaż warto wspomniec, że podchwyt nieco bardziej atakuje biceps, bo ten jest zresztą tutaj w silniejszej dla siebie pozycji...w gruncie rzeczy wąskie podciąganie podchwytem to nawet dość dobre ćwiczenie również na biceps....z tego wynika tez, że praca całościowa motyli jest jednak nieco większa przy podciąganiu się szeroko].
A teraz, powiedzmy-trochę praktyki, tak to nazwijmy. Są osoby na których dobrze może działac połączenie dwóch [może nawet i więcej-ale to oczywiście zbytnie ukierunkowanie treningu pleców na motyle już raczej-czyli plecy będą duże, bo szerokie, ale fajnie, żeby w środku też się coś znajdowało
] rodzajów podciągań, bądź też ich zamienników na maszynach.
Innym, ważnym faktem jest też to, że podchwyt jest oczywiście łatwiejszy do wykonania i tutaj prędzej dorzucisz sobie obciążenia, a jezeli ktokolwiek, na jakimkolwiek rodzaju podciągania dorzuca sobie spory ciężar-to i tak będzie miał duże motyle.
A co do samego planu-niestety ale połączenie partii jest tragiczne, dlatego nie będe oceniał ćwiczeń w tej chwili. Jakikolwiek plan by nie był połączenie całych pleców i nóg na jednej sesji treningowej, będzie najgorsze z możliwych. Dwie najwieksze partie mięśniowe do przećwiczenia na jednym treningu-nie do wykonania[a przynajmniej nie do wykonania poprawnie, taki trening to katarga i zawsze będzie za długi] jeżeli ktoś chce porządnie ćwiczyć te partie, a im się to zdecydowanie należy].
Z normalnych układów treningowych proponuję np.
Push[klatka+przód i bok barków+triceps]
Pull[Plecy+tył barków+biceps]
Legs[nogi oczywiście
]
Albo na
trening 4 razy w tygodniu[z partią trenowaną 2 razy w tygodniu, raz lekko, raz ciężko]:
Push lekko
Pull ciężko
off
off
Push cięzko
Pull lekko
off
I dwugowy nóg wrzucasz do pull, a czworogłowy do push.
Co do tego pytania jeszcze a propo podciągania-ja zaczynałem się podciągać podchwytem, robiłem trening, możnaby powiedziec na ilość powtórzeń[bo tak było łatwiej zwyczajnie], było z dwa miesiące nim zaczynałem przygodę z siłownią. Kiedy już byłem na siłowni-potrafiłem się tym podchwytem podciągnąć spokojnie kilkanaście razy, a zaczynałem od 5 powtórzeń. Potem na treningu robiłem dwie wersje przyciągania drążka-przez pewien czas szeroko sprzed klatki i zza karku i sprzed klatki i podchwytem. Efekt był/jest taki, że motyle dominowały w mojej sylwetce[chudy człowieczek u którego dośc nieźle rozwijały się motyle], a dziś dominują przynajmniej w sylwetce samych pleców[stąd teraz koncentruję się na środku pleców i na ich grubości]. To tak od siebie.
Zmieniony przez - MOREPOWER w dniu 2010-04-19 02:01:24