No cóż, ja nie jem tak jak piszesz wszystkiego bardzo dużo. Jem pobnie jakbym miał diete, staram się jak to jeden z użytkowników wyżej napisał zapewnić te 30g białka na posiłek, nie pije alkoholu, nie jem słodyczy, czipsów, ne słodzę.
Z rana jem owsianke zmiodem, rodzynkami, czasami odstapilem od niejedzenia słodyczy i wrzucałem rozdrobnione 3 kostki czekolady z nadzieniem truskawkowym do tej owsianki. Potem zazwyczaj jadam 3-4 kanapki z chlebem razowym i z jakas wedlinka, pasztecikiem czy cos takiego,(od niedawna zaczynam jeść serki wiejskie w to miejsce) + 1-2 kanapki, nastepnie mam pelnowartosciowy obiad (ryz najczesciej z piersia, czasami oczywiscie makaron lub kasza, nie jem ziemniakow) dodaje rozne przyprawy do piersi, skorzystałem nawet z przepisu ktory udzielil jeden z uzytkownikow tu na forum, a mianowicie
https://www.sfd.pl/chicken_nuggets-t456552.html Potwierdzam - wychodza przepyszne kawaleczki piersi (ja nie bede jednak dodawal bulki tartej i jajka), raz tylko tak sprobowalem i tak wyszlo przekozacko.Po tym posilku mam trening, po treningu uzupelniam cukry proste bananem, jablkiem, a teraz mam puszke carbo to bede carbem od czasu do czasu uzupelnial. Dalej mam
posilek bialkowy czyli np tunczyk, albo piers i kolejne 100g ryzu, i po tym posilku czekam 2-3h na ostatni juz posilek jakim jest ser bialy chudy. Dotychczas jadlem go z miodem, lecz teraz bede go jadl z warzywami lub orzechami ziemnymi, lub sam, ewentualnie popijajac lyzke oliwy z oliwek. Czy to jest zly styl jedzenia? Ryzu/makaronu/kaszy staram sie zjadac 200g dziennie.
Moja waga 79kg, wzrost 172cm, wiek 21 lat, sredni czas na silowni 1h 40 minut (mam silownie w piwnicy co za tym idzie trzeba sie dzielic sprzetem) Napiszcie co o tym sadzicie, czy to dobrze, czy moze nie :) Za wszelkie opinie bede wdzieczny.