Chciałbym Was prosić o pomoc w rozłożeniu treningów tak by było to jak najbardziej efektywne.
Do tej pory trenowałem w:
Poniedziałek - basen 1h, aikido 1,5h
Wtorek - siłownia 1h-1,5h
Środa - wolne. :)
Czwartek - wolne. :)
Piątek - aikido 1,5h
Sobota - siłownia 1-1,5h
Niedziala - wolne. :)
Chciałbym abyście mi doradzili co powinienem trenować w poszczególne dni, tj kiedy klatka, plecy, nogi, ręce i barki,
oraz czy macie jakieś inne propozycje odnośnie tego w jakie dni chodzić na siłownie? Jak widać mam raczej niewiele czasu - szkoła, nauka i przesuwać mogę jedynie siłownie...
Z góry dziękuję! :)