Moje pytanie brzmi: czy ten trening bedzie waszym zdanie skuteczniejszy od treningu armstronga?
Aktualnie podciągam sie 14 razy nachwytem i mam 7 tygodni(nie licząc tego) na to żeby zwiększyć tę liczbe do 21 podciągnięć.
Jak myślicie który plan jest będzie w moim przypadku bardziej odpowiedni?
Szacuny
69
Napisanych postów
1977
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9455
Podejrzewam że w tym planie zablokujesz się w połowie cyklu.
Jest to plan podobny do tego na sto pompek który jest kiepski i w większości przypadków w połowie cyklu następowała stagnacja.
Szacuny
4
Napisanych postów
141
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1801
armstrong jest intensywniejszy, ćwiczy się 5 dni pod rząd, ale na każdego każdy plan inaczej wpłynie. Możesz zacząć armstrongiem a jak będzie stagnacja to przerzuc się na tamten co podałes
Szacuny
5
Napisanych postów
530
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2159
@Freed - tylko że mi nie chodzi o to żeby dojść do 50 powtórzeń a jedynie do 21 więc stagnacja w połowie planu mnie nie dotyczy raczej.
Co do armstronga - ćwicze tym planem już kilka tygodni i nie przynosi on porządanych rezultatów. Zwłaszcza frustrują mnie 3 i 4 dzień tygodnia w których to moje postępy są niedpuszczalnie powolne. Z tego więc wniskuje że plan armstronga po prostu nie jest dla mnie i szukam alternatywnych rozwiązań.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2361
Napisanych postów
30617
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270799
armstronga robiłem i nie przyniósł mi oczekiwanych efektów.
[www.podciaganie.pl] tego planu nie robiłem,wiec co mi szkodzi zacząć od poniedziałku...wygląda,jak wygląda. Wiele sensownych planów nie działało,a te które wydawały mi się mniej sensowne przynosiły efekty,wieć czemu by i temu nie dac szansy...
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
5
Napisanych postów
530
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2159
Dla mnie to on wygląda całkiem sensownie.
Moim zdaniem główną wadą armstronga jest robienie maxa co tydzień w poniedziałek. Czytałem gdzieś że maxa należy robić nie częściej niż co miesiąc. Poza tym duża intensywność nie każdemu może pasować. Mi na przykład nie pasuje intensywność 5 razy w tygodniu. Za mało czasu na regeneracje jeżeli dołoży sie do tego inne aktywności fizyczne.
Szacuny
8
Napisanych postów
331
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2665
Też popadłem w stagnacje (a wręcz zaczeło mi iść gorzej) to zaczołem podciągać się trzy razy w tygodniu po 5 serii na maks. Rezultaty były już w następnym tygodniu. Chodzi o to, aby zmienić trening, bo do obecnego mięśnie zdążyły się już przyzwyczaić.
P. S. - startujesz w tym roku do WSO Wrocław? Bo ja tak ;p