Witam;). Mam do was kilka rzeczy na które oczekuje odpowiedzi ;). A więc tak jak w temacie czy jest sens angażować swój czas na silowni jeżeli sie nie ma ułożonej diety????. Czas jaki spędziłem na siłowni to 5 miechów, przez ten czas masa poszła może z 2 kilo. A wymiary tez tak ok. 2-5 cm. Siła też poszła w góre. Staram się namówić rodziców na ułożenie mi diety ale oni rozumieją to jako odchudzanie się O odżywkach juz nawet nie mówię bo jak to kiedys powiedzieli mi: ,,...Inni trenują przez wiele lat aby miec dobrą sylwetkę i to bez odżywek...''. Tylko wydaje mi się że ja nawet w te kilka lat nie zrobie wymarzonej przezmnie sylwetki.
Doradżcie mi co mogę zrobić w tym kierunku jak skłonic do tego aby wraz z nimi ulozyl diete i miałbym byc zaopatrywany w potrzebne mi rzeczy???.
Bardzo mi na siłowni zależy polubiłem to. Nie chce być zwykłym szczypiorem, chce być duży mieć mase być szanowany przez innych.
. Proszę was o rade jak na nich wpłynąc jak sensowne odpowiedzi