Na początek przedstawię krótko sytuację. Ćwiczę około 1,5 roku z różną intensywnością. Teraz robię splita, ale mam zamiar znowu zrobić HST (rok temu 2 udane), ale chcę żeby był dopięty na ostatni guzik. Stąd zwracam się z pytaniami.
Myślałem o takim planie:
1. Przysiad / MC
2. WL
3. Wiosło nachwytem
4. Wyciskanie zza karku siedząc
5. Podciąganie podchwytem
6. Wyciskanie wąsko
Teraz pytania.
-Przysiad przedni czy tylni? ( Zależy mi o jak największym zaangażowaniu czworogłowych, mniejszym 2głowych. Lubię przedni, ale z powodu obaw o nadgarstki ostatnio robiłem tylni.)
-Może hantle na płaskiej zamiast WL? Niestety dipsy odpadają, nie mam możliwości ich robić.
-odnośnie techniki wyciskania zza karku. Czy lepiej robić full zakres, czy opuszczanie tak do potylicy będzie ok?
-Jeszcze pytanko nie związane ściśle z HST. Chciałbym nie łapać tłuszczu, a w miarę możlości go tracić (jak za pewne każdy ) Chętnie wrzuciłbym aeroby po treningu. Czy 30 minut biegu będzie si? I czy wypicie szklanki mleka po treningu a przed aero nie zakłóci spalania tłuszczu? (Możliwe, że kupię białko, ale póki co nie mam).
To chyba tyle, jakby coś mi się jeszcze nasunęło to będę pisał.
Pozdro.