...
Napisał(a)
Ciekawa by były walka Foreman-Gołota. Bardzo prawdopodobne mordobicie co w walkach Gołowy z Sandersem i Bowem.
...
Napisał(a)
Gdyby kiedyś do czegoś takiego doszło, to dla Gołoty była by to najbardziej bolesna walka w karierze. Dałbym mu 3 rundy. Endriu kojarzy mi się ze strasznie sztywnym kolesiem ze słabą szczęką. Nie mówię że był słaby, ale Foreman to inna liga.
Może pytanie nie na temat, ale :
Uważacie że Foreman był lepszy w latach Muhammada i Fraziera czy Tysona i Holyfielda?
Może pytanie nie na temat, ale :
Uważacie że Foreman był lepszy w latach Muhammada i Fraziera czy Tysona i Holyfielda?
...
Napisał(a)
barnabas
bić się z Foremanem-nie można-Andrzej musiałby się cofać i bić lewym na dystans.
Tylko zabijaka Lyle naruszał Foremana,ale to lepszy puncher niż Golota czy Bowe i zamraczał prostym z dystansu,a Gołota tak umiał więc mógłby coś zaradzić jakby Foremana tak obijał na wstecznym(Old).
Każdy z Foremanem walczył na wstecznym-gdyby Gołota wszedł w bitkę Foreman by go znokautował.Nawet holyfield sie cofał !
Kluczm do wygranej Holyfielda była jednak umiejętność cofania się.
Tygrysekk dobre pytanie zastanawiałem się nad tym.
Nie mam wątpliwości,że lepszy był PRIME Foreman z lat 69-77 niż dziadek 87-97.
Emanuel Stewart powiedział-
Pierwszy George był zawodnikiem świeżo po Igrzyskach Olimpijskich. Był bardzo agresywny, bez przerwy zadawał ciosy, posiadał ogromną moc nokautowania w obu rękach, jednak stopniowo się wypalał. Niespodziewanie postanowił wrócić, jednak nie był już tym, do którego przywykliśmy. Zachowywał się jak miły, wesoły chłopak. Natomiast w ringu ciągle był niebezpieczny. George trochę zmodyfikował styl walki. Czyniąc go bardziej ekonomicznym, dopasował go do swojego wieku. Rozwinął styl Archie Moore'a, lecz zachował się w nim jeden szczegół cec***ący młodego Foremana, mianowicie miażdzący cios. Być może nie wyglądał na perfekcyjnego technika, lecz zawsze był bardzo twardy i silny.
ja myślę,że:
Foreman wrócił i poprawił wiele rzeczy w swoim boksie,ale zatracił jedno,klucz jego stylu-MOBILNOŚĆ-juz coraz gorszej klasy bokserzy utrzymywali go na dystans-Stewart,Grimsley,Schultz,Savarese,Briggs,a pokonał go miażdżąco Morrison,a nawet holyfield,który jakos super tak walczyc nie umiał dlatego Morrison Foremana lepiej pokonał swoim stylem..
Foreman poprawił cios,i być moze lepiej nokautował pojedyńczym uderzeniem niż kiedyś,ale gorzej osaczal na ringu bo był juz stary i wolny na nogach.
W PRIME jego bilans wyglądał tak 45(42)-2(1)-0 poniósł porażkę z najlepszym Alim i z niewygodnym Youngiem gdy się wypalał natomiast past PRIME 31(26)-3(0)-0 pokonali go Morrison,Briggs,Holyfield i były 2 wałki.
Należy sobie zadać pytanie czy briggs,holyfield uciekliby mu po ringu gdyby byl w PRIME ? Przecież bokserzy,którzy lepiej uciekali po ringu Foremanowi od nich w PRIME przegrywali.
Konkluzja jest taka,ze gdyby w latach 60-70 walczył Old George,to wiecej bokserów mogłoby mu uciec i wypunktować,a gdyby w latach 90 walczył młody George,to Holyfield,briggs i wielu bokserów nie mogłoby mu uciec,bo był zbyt szybki i zbut trudny do pokonanai na dystans.
PRIME Foreman był lepszy,poniósłby mniej porażek w latach 90,a old george wiecej w 70
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-07 10:25:24
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-07 10:27:06
bić się z Foremanem-nie można-Andrzej musiałby się cofać i bić lewym na dystans.
Tylko zabijaka Lyle naruszał Foremana,ale to lepszy puncher niż Golota czy Bowe i zamraczał prostym z dystansu,a Gołota tak umiał więc mógłby coś zaradzić jakby Foremana tak obijał na wstecznym(Old).
Każdy z Foremanem walczył na wstecznym-gdyby Gołota wszedł w bitkę Foreman by go znokautował.Nawet holyfield sie cofał !
Kluczm do wygranej Holyfielda była jednak umiejętność cofania się.
Tygrysekk dobre pytanie zastanawiałem się nad tym.
Nie mam wątpliwości,że lepszy był PRIME Foreman z lat 69-77 niż dziadek 87-97.
Emanuel Stewart powiedział-
Pierwszy George był zawodnikiem świeżo po Igrzyskach Olimpijskich. Był bardzo agresywny, bez przerwy zadawał ciosy, posiadał ogromną moc nokautowania w obu rękach, jednak stopniowo się wypalał. Niespodziewanie postanowił wrócić, jednak nie był już tym, do którego przywykliśmy. Zachowywał się jak miły, wesoły chłopak. Natomiast w ringu ciągle był niebezpieczny. George trochę zmodyfikował styl walki. Czyniąc go bardziej ekonomicznym, dopasował go do swojego wieku. Rozwinął styl Archie Moore'a, lecz zachował się w nim jeden szczegół cec***ący młodego Foremana, mianowicie miażdzący cios. Być może nie wyglądał na perfekcyjnego technika, lecz zawsze był bardzo twardy i silny.
ja myślę,że:
Foreman wrócił i poprawił wiele rzeczy w swoim boksie,ale zatracił jedno,klucz jego stylu-MOBILNOŚĆ-juz coraz gorszej klasy bokserzy utrzymywali go na dystans-Stewart,Grimsley,Schultz,Savarese,Briggs,a pokonał go miażdżąco Morrison,a nawet holyfield,który jakos super tak walczyc nie umiał dlatego Morrison Foremana lepiej pokonał swoim stylem..
Foreman poprawił cios,i być moze lepiej nokautował pojedyńczym uderzeniem niż kiedyś,ale gorzej osaczal na ringu bo był juz stary i wolny na nogach.
W PRIME jego bilans wyglądał tak 45(42)-2(1)-0 poniósł porażkę z najlepszym Alim i z niewygodnym Youngiem gdy się wypalał natomiast past PRIME 31(26)-3(0)-0 pokonali go Morrison,Briggs,Holyfield i były 2 wałki.
Należy sobie zadać pytanie czy briggs,holyfield uciekliby mu po ringu gdyby byl w PRIME ? Przecież bokserzy,którzy lepiej uciekali po ringu Foremanowi od nich w PRIME przegrywali.
Konkluzja jest taka,ze gdyby w latach 60-70 walczył Old George,to wiecej bokserów mogłoby mu uciec i wypunktować,a gdyby w latach 90 walczył młody George,to Holyfield,briggs i wielu bokserów nie mogłoby mu uciec,bo był zbyt szybki i zbut trudny do pokonanai na dystans.
PRIME Foreman był lepszy,poniósłby mniej porażek w latach 90,a old george wiecej w 70
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-07 10:25:24
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-07 10:27:06
...
Napisał(a)
Polecam filmik Foreman,Shavers,Tyson
W mordę mam dzisiaj zły dzień-cały czas popełniał błędy.
Kluczem do pokonania starego Foremana była walka na wstecznym i proste-kontry gdy Foreman był stary już slabsi bokserzy go tak pykali,bo był malo mobilny,a Golota umiał operować lewym miałby szanse walcząc na wstecznym,ale znajac psychikę Gołoty...Z młodym Foremanem szans mu nie daje.
pozdrawiam
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-07 11:12:50
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-07 11:13:43
W mordę mam dzisiaj zły dzień-cały czas popełniał błędy.
Kluczem do pokonania starego Foremana była walka na wstecznym i proste-kontry gdy Foreman był stary już slabsi bokserzy go tak pykali,bo był malo mobilny,a Golota umiał operować lewym miałby szanse walcząc na wstecznym,ale znajac psychikę Gołoty...Z młodym Foremanem szans mu nie daje.
pozdrawiam
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-07 11:12:50
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-07 11:13:43
...
Napisał(a)
Cezi, przerażasz mnie Nie ma chyba tematu w boksie o którym byś nic nie wiedział. Dobrze że jest ktoś taki na forum co naprawdę na pojęcie o tym co pisze i potrafi udowodnić.
...
Napisał(a)
Sądząc po tym jak Gołota zareagował na plomby Tysona... to myślę że byłoby podobnie...
Należy jednak zauważyć, że starszy Foreman był cięższy o blisko 20 kg chyba od swojej poprzedniej wersji, to tez odgrywało rolę w mobilności. Biorąc pod uwagę że był szczuplejszy gdy wracał na ring, i to jak schudł po zakończeniu kariery, chyba celowo postawił na masę i siłę, uważając że wiek i tak mu nie pozwoli ganiać po ringu
Należy jednak zauważyć, że starszy Foreman był cięższy o blisko 20 kg chyba od swojej poprzedniej wersji, to tez odgrywało rolę w mobilności. Biorąc pod uwagę że był szczuplejszy gdy wracał na ring, i to jak schudł po zakończeniu kariery, chyba celowo postawił na masę i siłę, uważając że wiek i tak mu nie pozwoli ganiać po ringu
Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!
...
Napisał(a)
Witam.
Cezi widzę że posiadasz dużą,wiedzę dotyczącą boksu.To trzeba wykorzystać.Mam dla ciebie propozycję.Jeśli byś mógł napisz* lub podaj kontakt.
GG-9588324
e-mail:[email protected]
Pozdrawiam
Cezi widzę że posiadasz dużą,wiedzę dotyczącą boksu.To trzeba wykorzystać.Mam dla ciebie propozycję.Jeśli byś mógł napisz* lub podaj kontakt.
GG-9588324
e-mail:[email protected]
Pozdrawiam
Poprzedni temat
Możecie polecić coś CIEKAWEGO w Warszawie?
Następny temat
submission w realnej walce
Polecane artykuły