Mam 21 lat i problem z którym od jakiegoś czasu walczę, trochę późno ale lepiej późno niż wcale, otóż mam stwierdzoną kifozę piersiową, od około roku staram się utrzymywać prostą postawę.
Trzy miesiące temu zacząłem chodzić na siłownie i pod okiem instruktora ćwiczyć, 1.5 miesiąca treningu ogólnorozwojowego i aktualnie normalny trening bez ćwiczeń bezpośrednio obciążających kręgosłup, po każdym treningu 40 min na elipsie i odpowiednia dieta oczywiście.
W tej chwili utrzymywanie prostej postawy nie jest dla mnie problemem, może za wyjątkiem snu.
Mam 197 cm wzrostu i ważę 94 kg w ciągu 3 miesięcy schudłem 9 kg. Zauważyłem że jeden bark mogę bardziej ściągnąć od drugiego to pewnie kwestia rozciągnięcia i z czasem dzięki siłowni powinno się to wyrównać, ewentualnie czy mógłbym to w jakiś sposób korygować w domu ? Jakieś ćwiczenia rozciągające, zwisy na drążku ?
Generalnie najbardziej zależy mi na wzmacnianiu, rozbudowaniu mięśni pleców, barków, niestety w moim przypadku nawet bardzo mocne ściąganie łopatek nie ukrywa w 100% "garba szyjnego" i koszulki nie leżą na mnie tak jakbym chciał, dlatego tak zależy mi na rozbudowaniu tych właśnie mięśni, wydaje mi się że to powinno pomóc.
Zdjęcia:
http://img820.imageshack.us/g/10592777.jpg/
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi i wskazówki.
Pozdrawiam
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 21
Waga: 94
Wzrost: 197
Cel treningowy: Ogólny
Staż treningowy na słowni: 90 dni
Uprawiane inne sporty: Piłka nożna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Full
Dieta: Tak
Przeciwskaznania medyczne: Brak
Zażywane suplementy: Białko Supreme Whey