Staram się wykonywać ćwiczenia jak najczęściej (nawet 5-6 razy w tygodniu) tyle, że z różnym natężeniem (jeśli czuję zmęczenie robię np 1 obieg)
Może teraz plan:
Ilość serii jest różna (2-3) czasami luźniejszy dzień i robię 1
1. Wyciskanie na ławce (10)
2. Ćwiczenie na barki tylko nie wiem jak je nazwać ;) (jest to unoszenie znad głowy hantelek (coś a la jakbym wyciskał do góry) (10)
3. Podciąganie wzdłuż tułowia hantli (10)
4. Biceps chwytem młotkowym (10)
5. Wyciskanie francuskie (tak mi się zdaję) mam rękę zgiętą za głową i ja prostuję (10)
6. Biceps normalnie
7. Zaciskanie takich łapek? (na przedramię) (10)
8. Unoszenie barków (na kaptury chyba) (różnie)
Nóg nie ćwiczę bo staram się często jeździć na rowerze lub biegać, no i czasami sobie w coś pogram to też nogi pracują. Na plecy natomiast podciągam się na drążku i robię specjalne ćwiczenia bo mam odstające łopatki ;( brzuch męczę brzuszkami, ale myślałem nad a6w.
Z góry dziękuję za pomoc ;)
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 65
Wzrost: 185
Cel treningowy: Masa
Staż treningowy na słowni: machania od czasu do czasu ponad rok ;) ale ostrzej to od początku wakacjii
Uprawiane inne sporty: sporty walki, okazyjnie dróżynowe
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): drążek, sprężyny(tak to się nazywa?), ławeczka, 2 hantelki, gryf prosty
Dieta: niestety brak
Przeciwskaznania medyczne: nie mogę obciążać kręgosłupa
Zażywane suplementy: brak
Ciągły trening w drodze do chwały, świat jest zbyt duży, żeby być małym.