Szacuny
3
Napisanych postów
598
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4452
Witam. Mam problem z lewym barkiem bol pormieniuje od bocznego aktonu az po triceps (takie mam wrazenie).
Najwiekszy bol jest przy wyciskaniu na maszynie za kark lecz juz przy wyciskaniu sprzed glowy bol jest mniejszy lecz dalej uciazliwy. Bol wystepuje takze przy cw. na klatke piersiowa np. rozpietki
Ostatnio mialem duzo przerw silownia byla zaniedbywana dlatego tez nie udalem sie do lekarza na badania myslalem iz jest to jakas mniejsza kontuzja ktora z czasem przejdzie ale niestety tak nie jest.
Sprobowac jakis masci lub opasek uciskajacych czy udac sie odrazu do lekarza ?
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
41 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
114
Miałem to samo. Zrobiłem tydzień przerwy i drugi tydzień na rozgrzewkach lub niewielki ciężar i przez ten cały czas dwa razy dziennie smarowałem ketanolem. W końcu przeszło.
Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
wyciskanie na maszynie- i to za kark- myslę,ze jet to jedyna albo głowna przyczyną.
opisz jak "zachowuje się" ów bark przy wszelkich wyciskaniach- na klatkę, na barki, ew. przy wyc. francuskich na triceps.
sprawdz także z ćw. ze szt-mi, takimi jak wszelkiego rodzaju unoszenia- na barki, i wspomnianych juz rozpietkach[co raczej nie powinno sie dziać- jesli chodzi o bol- w tym ćwiczeniu, chyba, ze wykonujesz je wadliwie]
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
Szacuny
3
Napisanych postów
598
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4452
Na klatke wyciskania sztanga nie robie za to przy wyciskaniu hantli na skosie dodatnim przy poprawnej technice jest wszystko ok.
Robiac rozpietki (ostatnia seria 3-4) gdy mam juz mniejsze obciazenie (cwicze regresja) i schodze na wyzszy zakres powt. bark zaczyna dawac o sobie znak bol praktycznie ten sam lecz juz nie schodzi tak nisko (tzn. az do tricepsu zostaje na naramiennym)
przy tricepsie robiac francuza nigdy nie bylo problemow z barkiem.
Najwiekszy bol jest tak jak juz pisalem przy wiciskaniu na maszynie/sztandze/zolnierskie. oczywiscie za kark.
Staram sie wykonywac powoli i starannie kazda serie.
plan wyglada tak:
Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
Ostatnio pewna osoba na silowni powiedziala mi (przy wyciskaniu) ze o wiele bardziej pracuje lewa strona mojego ciala. Nie wiem czy to ma znaczenie
bez wątpienia to ma znaczenie- moze powodować albo byc powodowane wadami postawy- a przy maszynach tym bardziej grozi to rozsypaniem barku lub nawet gorzej...
nie napisałes jak jest ptzy unoszeniach, wyciskanie szt-kami wychodzi tez bezproblemowo?
szkoda też że nie opisujesz bólu podczas faz ruchu...
warto równiez sprawdzić- próbować ew. push press
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
Szacuny
3
Napisanych postów
598
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4452
Czyli jednak ma to znaczenie. Co do wad to bedac na badaniach kontrolnych w szole lekarka powiedziala mi ze MINIMALNIE mam nizej lewa lopatke czy bark nie pamietam.
Co do bolu to jutro robie miesnie naramienne i postaram sie dokladnie opisac i zrobic zdjecia w ktorych pozycjach jest bol i jak on przebiega.
Co do wyc. hantli to raczej omijalem to cw. nie potrafilem utrzymac odpowiedniej pozycji jak i techniki. Ale jutro takze sprawdze.
push press - nigdy nie robilem. lecz wiem jak wyglada owo cw.