otóż: w zeszły poniedziałek miałam generalny remont w nosie (przegroda, zatoki, malzowina nosowa NIE plastyka!!!) i w zwiazku z malymi zmianami w treningu jakie MUSZA zajsc w ciagu nastepnych 5 tygodni do pelnego zagojenia ran pragne poradzic sie co do kwestii odzywaniania!!!
otoz do jeszcze nastepnego poniedzialku (czyli nie jutra) mam absolutany zakaz sportu - czyli 2 tygodnie nic nie robienia (a wczesniej bylo od dluuugiego czasu 3 x silka i 2 aero), a nastepnie 4 tygodnie mam zezwolenie na ewentualne lekkie aeroby (co do ktorych lekarze i tak nie byli przekonani twierdzac ze nos goi sie dlugo!).
wiec sportowo nie zapowiada sie za ciekawie.
pyt 1: czy przez miesiac braku silki moje miesnie nad ktorymi pracowalam caly rok pojda sie jeeeeeee....?
pyt 2: co zrobic by zminimalizowac utrate miesni (oprocz podazy bialka w diecie)
pyt 3: jaka kalorycznosc obrac, zakladajac ze nie ruszam sie PRAWIE NIC!!! (waze 53-54 kg, wzrost 170, udo 53, biodra 91, talia 64)
pyt 4: jakies inne porady zywieniowe dla rekonwalescentki na ten zdecydowanie trudny nadchodzacy miesiac?
jes!