W minioną niedzielę do salonu gier w *** przyszło 7 mężczyzn w wieku około 25 lat. Zaczęli niszczyć znajdujący się wewnątrz sprzęt. Pracownik wezwał na pomoc ochronę z pobliskiego lokalu. Pomiędzy nimi wywiązała się bójka w czasie której 20-letni pracownik został kilkakrotnie ugodzony nożem. Policjanci zatrzymali 4 mężczyzn, którzy usiłowali się oddalić z salonu gier.
Kilka minut po godzinie 23 dyżurny policji został powiadomiony o ugodzeniu nożem 20-letniego mężczyzny. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostali skierowani policjanci z oddziałów prewencji oraz kryminalni.
Ze wstępnych ustaleń wynikało, iż około godziny 23 przyszło 7 mężczyzn w wieku około 25 lat, którzy zaczęli uderzać w automat do gry. Pracownicy salonu zwrócili uwagę mężczyznom na ich niewłaściwe zachowanie - to nie spodobało się młodym, krewkim mężczyznom, którzy zapytali czy mają jakiś problem - rozpoczęła się wymiana zdań.
Pracownicy czując, iż sytuacja robi się napięta wezwali do pomocy pracowników ochrony z sąsiedniego lokalu. Na widok ochroniarzy jeden z mężczyzn wyrwał kosz na śmieci i usiłował uderzyć ochroniarza, kolejny próbował uderzyć ochroniarza głową. Wywiązała się szarpanina, w czasie której 20-letni pracownik ochrony został kilkakrotnie ugodzony nożem. Mężczyzna z ranami nogi, brzucha i ręki został zabrany przez pogotowie.
Policjanci zatrzymali 4 mężczyzn, którzy usiłowali się oddalić z salonu gier. Mężczyźni w chwili zatrzymania znajdowali się w stanie nietrzeźwości. Policjanci w dalszym ciągu wykonują czynności zmierzające do ustalenia roli poszczególnych mężczyzn w zdarzeniu, a tym samym ich odpowiedzialności za spowodowane skutki.
Za udział w bójce z użyciem niebezpiecznego przedmiotu grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Ogolnie wiekszosc znajomych i osob w temacie uwazaja ze koles powinien odpowiadac o usilowanie zabojstwa...
Mial ktos podobna sytuacje? Jak to dobrze rozegrac? Chce tez dodac ze kumpel pracowal na umowe zlecenie. Da sie cos wyrwac z zakladu pracy?