Witam, ;)
Mamy dzis poniedzialek 16.08.2010r. Kurcze ale ze mnie spioch spałem prawie 12h
.
Godzina 12:30 wypiłem sobie białko X5Protein firmy Olimp chwile później mleko z platkami i rodzynkami ale nie za dużo w końcu zblizala sie pora obiadowa i trzeba bylo zostawic troche miejsca
Godzina 14:00 wlasnorecznie (po raz pierwszy) stworzylem sobie tego typu danie a mianowicie pokrojona pierś z kurczaka w sosie koperkowym + ryż.
Godzina 15:00 trening
Klatka/Triceps
1.Wyciskanie ławka prosta 12,10,8,6 i 4 powtórzeń z progresją 12x85kg 10x90kg 8x95kg 6x100kg ostatnia na maxa wyszło 6x105kg
2.Wyciskanie sztangi na sównicy skosem w góre 4x8pow8x60kg 8x70kg 8x70kg 8x70kg 8x70kg
3.Rozpietki na skosie dodatnim 4 serie po 12pow wszystkie serie hantlami po 20kg
Triceps:
1.PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU STOJĄC: 3x 12 10 8 pow 12x20kg 10x25kg 8x30kg
2.WYCISKANIE "FRANCUSKIE" SZTANGI W LEŻENIU: 4 serie 8 pow
wszystkie 4 serie po 8 pow stałym cieżarem 40kg
3.WYCISKANIE"FRANCUSKIE" JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE: 3 serie 8 pow 4 seria na maxa ;) 8x15kg 8x15kg 8x15 kg i max10kg (nie liczylem ile razy;)
Godz 16;30
Niestety z silowni musze dojeżdżać do domu ok 50 minut wiec po silowni zaraz zjadlem 150g twaroku z dzemem z ananasa i cherbatniki w czekoladzie;)
godz 17:30 juz w domu zjdałem reszte piersi z kuraka z sosem i ryzem i zaraz dorzuce białko.
Ogólnie jestem zadowolony z treningu szczególnie z klatki ponieważ na poprzednim treningu zaczynałem od 80 kilo dokladając z każda seria 5kg teraz bylo na kazdej o 5 kg wiecej niż poprzednio na nastepnym treniongu na klatke zaczne od 90 i byłoby zaje*** gdyby udało mi sie skonczyc na ostatniej 110kg 4 razy ;)
Jak na moja wage jak sadzicie bardzo słabo?
Zaznaczam ze obecnie nie jem żadnych odżywek jedynie białko o którym wcześniej wspominałem.