Ok 1,5 miesiąca temu zainteresowałem się działem odchudzanie na sfd.pl. Postanowiłem sam spróbować. Na początku ułożyłem sobie dietę, bazując na podwieszonych wątkach, później dołożyłem do tego rowerek treningowy. Wyniki mam w miarę zadowalające bo schudłem 6kg. Chciałbym zbić jeszcze ok 8-10kg.
Moja dieta wygląda mniej więcej tak:
I posiłek
Jajka + warzywa
Orzechy
lub
jogurt naturalny + orzechy
II posiłek
pierś z kurczaka/łosoś/tuńczyk + warzywa
III posiłek
pierś z kurczaka/łosoś/tuńczyk + warzywa
IV posiłek (przed treningiem)
ryż brązowy + pierś z kurczaka
V posiłek (po treningu) staram się go jeść przed 20:00
twaróg półtłusty + musli + jogurt naturalny
Ściągnąłem sobie kalkulator żywieniowy i bazując na nim
na początku trzymałem się w granicach 1800-1900 kCal (jestem endomorfikiem).
Później zorientowałem się, że jem za dużo węglowodanów, wg kalkulator powinienem się trzymać w granicach 90g, więc je przyciąłem.
Mam wrażenie, że od tej pory moja waga stoi w miejscu.
90g to strasznie mało jak na mój gust, dodatkowo zjechałem z kalorycznością posiłków do 1500-1600 kCal.
Zaczynam podejrzewać, że trochę przekombinowałem.
Proszę o porady co mógłbym zmienić w diecie, czy dołożyć więcej węglowodanów i czy podnieść z powrotem kaloryczność do poziomu tych 1800-1900.
Trochę zgłupiałem od tego wszystkiego.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 28
Waga: 79
Wzrost: 172
Obwód klatki: -
Obwód ramienia: -
Obwód talii: -
Obwód uda: -
Obwód łydki: -
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: -
Aktywność w ciągu dnia: Mała aktywność
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: Rowerek stacjonarny 6x1h
Odżywianie: W zasadzie jem wszystko, także nie ma dla mnie większej różnicy co mam jeść i w jakich ilościach.
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: -
Stan zdrowia: -
Preferowane formy aktywności fizycznej: -
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: -
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Nie
Stosowane wcześniej diety: Brak