Mam 21 lat, trenuje od roku.
Mam 182cm wzrostu, waże 80kilo, z małym % tłuszczu.
Diety nie mam ułożonej, ale przestrzegam podstawowych zasad, jem 4-5x dziennie, czasami wiecej, głównie to co mama ugotuje.
Mam małe pytanko dotyczące planu.
Mianowicie ćwicze 3x w tyg, wtorek, czwartek, piątek.
We wtorki robie Barki i nogi, czwartki klate i triceps, w piątki plecki z bicem. Zastanawiam sie jednak, czy robienie dzien po dniu bica i trica nie działa na siebie w jakiś negatywny sposób?
W łapce mam 40cm, wcześniej robiłem całą łape na jednym treningu, teraz postanowiłem coś zmienić. Co myślicie o tym chłopaki?