Jako, że od dłuższego czasu mam zastoje w wymiarach i nie pomagają standardowe rzeczy typu zmiana treningów i odpoczynek to zaczynam w końcu wprowadzać dietę następującą poniżej. Proszę specjalistów o małe wskazówki - dla mnie to pierwsza taka prawdziwa dieta. Postawił na prostotę a wiec:
9:00
płatki owsiane - 100g
żurawina - 50g
odżywka białkowa - 30g
12:00 Przed treningiem
pierś z kurczaka pieczona na oliwie z oliwek - 200g
kasza - 250g po ugotowaniu
warzywa.
14:00 Zaraz po treningu
Porcja odżywki po treningowej.
15:00
pierś - 200g
kasza - 250g po ugotowaniu
warzywa
18:00
pierś - 200g po ugotowaniu
kasza 250g
warzywa
21:00
Twaróg 250g
Banan
Jogurt 150g
23:00 - 0:00 zależy o której pójdę spać, ale w tych godzinach.
Odżywka białkowa 30g
Konstrukcja dość banalna, zależy mi na tym żeby z wyprzedzaniem gotować posiłki np. na 3-4dni. Piersi mam przygotowane z przepisu w temacie "kuchnia". Na bieżąco każdy dzień gotuję kaszę a kotleciki odgrzewam.