Jako ,że przestałem interesować się tematyką saa i nie brałem nic przez ponad 2 lata (ćwiczyłem normalnie).A teraz chce wrócić i sporo się pozmieniało w "filozofii" koksowania.
Ostatni cykl był:
1-4 meta 15mg/ed
1-8 enan 250mg/e7d
Zrobiłem na nim ok.10kg także nie było źle.
Co robić teraz widzę ,że polecacie jakieś większe dawki,dłuższe cykle,może też jestem starszy(26) to aż tak nie będzie klepać? Jak polecieć teraz? Albo tak jak wtedy ale boję się ,że nie ruszy aż tak i myślałem nad czymś takim:
1-4 Meta 20-25mg/ed
1-10 Test enan 200mg/e4d lub e5d
Czy bez taperowania na koniec czy jakiś prop/meta/wino na tyg 11-12 przed odblokiem. I czy ten odblok jest git?
1-5 clom 2tab + nolwa 2tab
6-20 clom 1tab + nolwa 1tab
Pozdr