Jeżeli uważasz,że fryzura słabiej się utrzymuje, to dodatkowo po skończeniu można delikatnie zmoczyć grzebień(gęsta lub rzadka strona w zależności od oczekiwanego efektu) i delikatnie przeczesać wilgotnym grzebieniem włosy. Taki zabieg utrwala kosmetyk - włosy stają się bardziej sztywne.
Z pewnościa, po kilku razach nikt nie będzie miał problemu z takim układaniem.
Gdyby zaczęła swędzieć skóra głowy, należy zmienić kosmetyk - mam na myśli firmę. Mają różny skład i zdarza się,że danej firmy składniki podrażniają nam skórę - mi się raz też tak zdarzyło.
To tak jak z suplami , trzeba dobrać odpowiednie dla siebie - wiadomo:).
Pozdrawiam
" Bądź sobą, dokonaj niemożliwego ".