Szacuny
7
Napisanych postów
253
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8974
Ćwiczę już na siłce ok 4 lata, teraz dorzuciłem MT które mam 2x w tyg, problem w tym że ramiona mi nie wyrabiają na boksie tajskim i nie jestem w stanie trzymać gardy bądź bronić się przez całe ćwiczenia bez przerwy. Trening to split na mase 3x/tyg, srednia intensywnosc mała objętość (9-12 serii na duże, 6-7 na małe), wygląda to tak:
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
i będzie Cie piełko i bolało jeszcze bardziej jak wejdziesz na cykl, cykl robisz po co? chyba po to żeby zbudować mięśnie, czyli będziesz się szybko pompował , więc czego się spodziewasz po tym MT? weź jedz te koksy, wal siłownie, rób z siebie silnego chłopa i wal od czasu do czasu w cięzki wór i napieprzaj się z kolegami w rekawica, to taka moja rada bo widze ze nie o sport walki Ci chodzi tylko o bycie postrachem ulicy, może Ci się uda choć wątpie. powodzenia.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
słuchajj wszystkiego na raz nie zrobisz, takie rzeczy robi się etapowo - cyklicznie. Tworzysz plan roczny treningów i nastawiasz się że 3 m-ce robisz masówke, wtedy odżywki , suple i robisz mase (oczywiście poruszać się tez możesz w tym czasie tyle że nie tak ostro) nastepnie kolejne 3-4 m-ce skupiasz się na MT z tym ze siłowni nie odpuszczasz tylko treningi są dużo lżejsze i jest ich mniej. I tak małymi kroczkami osiagniesz swój cel ale pamietaj że to żmudna praca na kilka lat, bo przy każdym okresie MT waga będzie spadać ale nie powinna do punktu wyjścia, zawsze będziesz na plus o ile będziesz robil to z głową.
A to co teraz robisz objechałem ale nie dało się inaczej, próbujesz zrobić wszstyko na raz, masowy trening klatka + biceps i bez dnia regeneracji trening MT (mam nadzieje ze również solidny) jak to rozumieć, ani masy wtedy nie robisz ani MT porządnie nie trenujesz.
Szacuny
0
Napisanych postów
107
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
268
Przedmówca ma rację, trzeba wybrać na czym chcesz się skupić i najlepiej to rozplanować na rok, a przynajmniej kilka miesięcy. Ja się skupiam teraz na siłowni, potem zmieniam na muay thai i tak jadę do końca roku :)