"Only he who battle wins.
The scald sang to their kings.
Let the battle be fought to be won"
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Oblex, od dawna kibicuje Lesnarowi i nigdy się z tym nie ukrywałem, zdawałem sobie sprawę z tego, że ma braki i że może przegrać. Nie spotkałem się ze zjawiskiem wielkiego fanatyzmu potęgi Lesnara, a takich typowych dla tego zjawiska komentarzy ze świecą szukać. Występuje tutaj w roli kibica Lesnara czy jak to ty tam nazwałeś „Brockścijanina” , więc skoro zdawałem sobie sprawę z tych jego braków to w takim razie w odniesieniu do czego Cain zamkną mi „gębę”?
Zmieniony przez - vcamaro w dniu 2010-10-31 14:36:25
Zmieniony przez - vcamaro w dniu 2010-10-31 14:36:25
...
Napisał(a)
swietnie sie zachowal gratulujac Cainowi po walce Jak ktoś ściąga całe gale, to pewnie widział jak Lesnar się zachował w stosunku do policjanta, który przed nim szedł(entrance przed walką z Cainem). Kupa hama,mimo że to kozaczenie przy Herringu z lassem to mi się podobało . Potrzebna taka odmiana,ale akurat w w/w scenie z policjantem zachował się jak ostatni ham. Coś tam na ten temat Rogan skomentował.
Breaking My relationship with time&space
Z Crohnem da się żyć
...
Napisał(a)
Skoro nie opiewasz Lesnarowych umiejętności w ochy i achy to nie o tobie tu mowa, ale skoro Chcesz to wyjaśnie:
Graplingowo mnie zadziwił -
Nieziemskie zapasy 4-times All America Wrestling Champion i tam jakiegoś stanu gdzie polują na jelenie. - obalenia o tyle udane co Cain wstał z nich jak na treningu, tego po prostu niepowinno być, każdy kto trenował z zapaśnikami wie jak ciężko ich sprawlować i spod nich wstać - w skrócie szału ni ma.
Gra w parterze - nie wciągnął do gardy nie próbował się bronić, oszołomiony był aż tak?
Puncher z niego żaden, daje się trafiać, nie kontruje skutecznie chociaż okazja była, miało być lepiej a bylo jak z Carwinem.
Ja tam do Lesnara nic nie mam cenie jego zaangażowanie ale (nie tu na Forum) opinie o nim są/byly mocno przesadzone. Tak jak o JDS, Overeemie tu, itd. itp.
Graplingowo mnie zadziwił -
Nieziemskie zapasy 4-times All America Wrestling Champion i tam jakiegoś stanu gdzie polują na jelenie. - obalenia o tyle udane co Cain wstał z nich jak na treningu, tego po prostu niepowinno być, każdy kto trenował z zapaśnikami wie jak ciężko ich sprawlować i spod nich wstać - w skrócie szału ni ma.
Gra w parterze - nie wciągnął do gardy nie próbował się bronić, oszołomiony był aż tak?
Puncher z niego żaden, daje się trafiać, nie kontruje skutecznie chociaż okazja była, miało być lepiej a bylo jak z Carwinem.
Ja tam do Lesnara nic nie mam cenie jego zaangażowanie ale (nie tu na Forum) opinie o nim są/byly mocno przesadzone. Tak jak o JDS, Overeemie tu, itd. itp.
...
Napisał(a)
Carwin pokazał Lesnarowi, że nie tylko on umie ładować kogoś w parterze. Velasquez udowodnił mu, że nie ma tak twardej głowy jak mu się wydaje. Lesnar w miarę dobrze zaczął, pokazał nawet latające kolano, ale potem tańczył po ringu po jednym ciosie i dał się zdemolować.
Poprzedni temat
UFC 121 - walki do pobrania/oglądania
Polecane artykuły