Przejde do rzeczy
Mamy 28(!) pazdziernik. Dopiero teraz sie obudzilem i zaczalem szukac szkoly (wlasciwie to problemy zdrowotne, ale juz zazegnane) . Mam mature, poczatkowo chcialem isc na administracje ale jak zobaczylem zarboki takiego urzednika to sie przerazilem, 1000zl na wejsciu, rozmawialem z facetem po 9 latach w UP, zarabia 2200zl! Nie tak to sobie wyobrazalem
Przyszla chwila refleksji, moim priorytetem jest pieniadz.
Jednakze zaczynam od zera, pomyslalem wiec ze zawody panstwowe (policja, straz) daja calkiem niezla perspektywe na zdobycie jakiegos podstawowego kapitalu. Jestem osoba wyjatkowo sprawna fizycznie, pomyslalem ze moglbym sprobowac w strazy. Ale zeby bylo mi latwiej sie dostac musialbym ukonczyc studia pozarnicze albo technikum pozarnictwa. I Tu pojawiaja sie 2 pytania
1. Czy policealna szkola pozarnictwa jest tylko w Krakowie? (albo jestem lama albo poprostu nie ma innej szkoly jak najblizszej woj lodzkiego)
2. Czy juz nie jest za pozno?
Chcialbym isc na technika, z chemii jestem noga wiec o studiach pozarniczych moge zapomniec
Razem z kolega wybralismy policealna szkole z kierunkiem technik spedytor. Zakladajac ze nie mam zadnych znajomych, kontaktow, kapitalu:
3.Czy to jest zawod z przyszloscia?
Zastanawiam sie jeszcze nad tym zeby isc ochrone osob i mienia.
4.Czy po policealnej ochroniajskiej latwiej jest sie dostac do policjii?
Wiem ze chaotycznie, wiem ze z bledami ale wkoncu sdzybkie pytanie to szybkie pytaniue, a w tym wypadku 4.
Prosilbym o odpowiedzi oparte na wlasnych odczuciach, cokolwiek co pomogloby mi podjac decyzje
dziekuje za wysluchanie