kruger84 - jesli waga idzie w gore po zakonczeniu odchudzania, a ilosc fatu nie wzrasta (bogu dzieki), to przede wszystkim spowodowane jest to:
- zwiekszeniem objetosci zawartosci przewdu pokarmowego (wiecej jedzenia / wody jest w jelitach - zakladajac izzwiekszyles spozycie gramaturowe pokarmów)
- zwiekszenie wysycenia miesni glikogenem - jest wiecej dostepnej energii, kryzys energetyczny minął - mozna odkladac w miesniach
- zwiekszenie "uwdonienie" kom miesniowych - 1g glikogenuwiaze 2 - 3g wody
- zwiekszenie zatryzmania plynów w przestrzeniach miedzykomórkowych - reakacj osobnicza, nie musi wystapic
- i dopiero na koncu - ew
przyrost suchej masy miesniowej, ktorego w ramach Twojego wzrostu wagi - przy dobrym wierze jest góra 0,5kg
Jesli chodzi o naturalne spalacze z jedzenia to:
- kawa bez dwoch zdań. Spozywanie kofeiny w postaci kawy jest metabolicznie bardziej korzystne - niz np spozywanie kofeiny bezwodnej w wpostaci suplementu
- zielona herbata ( i jej przetwory)
- yerba mate
- pieprz kajeński
- imbir
- cynamon
- ewentualnie (byc moze) - kurkuma
- wieksza podaż omega3 np z tlustrych ryb czy oleju lnianego