Plan ułożony przeze mnie, działa całkiem niezle ale prosze jednak o sprawdzenie.Wiec tak:
treningi pon -sr -pt - nóg nie robie jak narazie.
A:
rozgrzewka i rowerek - jakies 10 minut.
-wyciskanie hantli na ławeczce skośnej 12-10-8
-dipsy12-10-8
-podciąganie na drążku podchwytem 12-10-8
-wyciskanie hantli 12-10 -8
-unoszenie hantli bokiem stojąc 12-10-8
-uginanie ramion ze sztangą 12-10-8
-młotki naprzemiennie stojąc 12-10-8
-pompki francuskie max-max-max
-przedramiona - na rózne sposoby - czasami w ogóle.
-brzuszki 12-10 - max
B:
-dipsy 12-10-8
-hantle na ławce płaskiej 12-10-8
-podciąganie na drążku nachwyt - 12-10-8
-arnoldki 12-10-8
-podciąganie sztangi wzdłuż tłowia
-uginanie ramion ze sztangą 12-10-8
-uginanie ramienia z hantelką ze wsparciem o kolano
-pompki francuskie max-max-max
- brzuch
Co jesst zle? Może zbyt mało zróżnicowany? A może cos innego.Prosze o rady i korektę.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 20
Waga: 70
Wzrost: 173
Cel treningowy: masa/siła
Staż treningowy na słowni: kilka m-cy
Uprawiane inne sporty: brak
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): brak wyciągu
Dieta: normalne żarcie + białko i od czasu do czasu mhp up your mass
Przeciwskaznania medyczne: nie
Zażywane suplementy: brak