Otóż nie mam możliwości jak go zjeść. Wychodzę ze szkoły ok. 15, idę na siłownie, czekam na autobus i wracam do domu o jakiejś 18.30.
Mieszkam 15 km od tego miasta i nie mam jak zjeść:/ Więc co radzicie. Brać jakieś kanapki ale z czym? z twarogiem? i jeść w szkole.. A może kupić jakiegoś gainera lub coś i wypić przed treningiem. Jaki polecacie i jakie ceny są tego?:>.
Do tego z domu wyjeżdzam o 7 więc moje jedyne posiłki to śniadanie, coś w szkolę i gdy wrócę:/