The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
...
Napisał(a)
Jak chcesz byc szczupla? Cale zycie. Nie zartuje.
...
Napisał(a)
Wejdzie Ci to w nawyk. Ani się spostrzeżesz a nie będziesz umiała inaczej
...
Napisał(a)
Ja osatnio mocno chitowałam i zaczęłam tęsknic za zdrowym żarełkiem (chlociaż i tak moja micha pozostawia dużo do życzenia )
Ludzie nie karmcie trolli, szczególnie tych dużych. Bo to nienażarte z natury stworzenia.
...
Napisał(a)
Jak długo muszę się tak odżywiać?
Jak już wspomnieli poprzednicy, całe życie
Ale powiedzmy, bez wyliczania kalorii i makroskładników jedz tak przez 4 tygodnie. W tym czasie twój metabolizm powinien wskoczyć na wyższe obroty i będzie można zadecydować o tym, jak powinna wyglądać twoja redukcja
Tylko dobrze byłoby, gdybyś zdawała nam tutaj codziennie relację z tego co i ile zjadłaś. Wtedy poprawimy ewentualne błędy
Nie chciałabyś może dorzucić do swoich treningów kickboxingu treningu siłowego? Siłownia jest jak najbardziej wskazana na reduckji
....
I jeszcze jedno: czy mogłabyś wstawić tutaj zdjęcia swojej sylwetki?
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-11-23 13:55:24
Jak już wspomnieli poprzednicy, całe życie
Ale powiedzmy, bez wyliczania kalorii i makroskładników jedz tak przez 4 tygodnie. W tym czasie twój metabolizm powinien wskoczyć na wyższe obroty i będzie można zadecydować o tym, jak powinna wyglądać twoja redukcja
Tylko dobrze byłoby, gdybyś zdawała nam tutaj codziennie relację z tego co i ile zjadłaś. Wtedy poprawimy ewentualne błędy
Nie chciałabyś może dorzucić do swoich treningów kickboxingu treningu siłowego? Siłownia jest jak najbardziej wskazana na reduckji
....
I jeszcze jedno: czy mogłabyś wstawić tutaj zdjęcia swojej sylwetki?
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-11-23 13:55:24
...
Napisał(a)
Okej
No więc dzisiaj mój plan przedstawia się tak:
śniadanko: jajecznica z pomidorem i pieczywko wasa
II śniadanko: jogurt naturalny
obiad: duuuuża ryba, woreczek brązowego ryżu, fasolka szparagowa
podwieczorek: awokado
kolacja: udko z kuraka pieczone, ogórasy kiszone
Jestem po obiedzie i PĘKAM. dosłownie.!
Hm...treningi siłowe jak najbardziej chociaż w tej chwili nie za bardzo mam czas...Ja wiem, że coś kosztem czegoś hehe ale jedyna rzecz z jakiej mogłabym zrezygnować to kick boxing bo od rana do wieczora pracuje i mam szkołe a z tego niestety nie mogę zrezygnować. ;> Myślę, że jak skończy mi się szkoła za niecały miesiąc to mogę zacząć śmigać wieczorami na siłkę.
Wrzucam zdjęcie. Z bólem serca. Nie przestraszcie się. Brzuch to moje utrapienie...Mówią "Każdy ptaszek ma swój daszek" ale ja nie mam ptaszka :/
...
Napisał(a)
Jadłospis tragiczny
Przeczytaj jeszcze raz to, o czym pisałam na poprzedniej stronie i stosuj się do tego.
Przykro mi to mówić, ale jeśli będziesz tak jadła, jak jesz obecnie, nie tylko nie schudniesz, ale dodatkowo wpędzisz się w problemy zdrowotne.
Przeczytaj jeszcze raz to, o czym pisałam na poprzedniej stronie i stosuj się do tego.
Przykro mi to mówić, ale jeśli będziesz tak jadła, jak jesz obecnie, nie tylko nie schudniesz, ale dodatkowo wpędzisz się w problemy zdrowotne.
Polecane artykuły