Szacuny
1
Napisanych postów
89
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1728
jak chcesz tanie ubezpieczenie, ja ubezpieczalem przez direct line, apozniej przez bell, po wypadku mojej dziwczyny za fieste 1.25 chcieli 1600, pogadalem z kumplem dalem mu stowke on ma pelne znizki wykupilismy ubezpieczenie na niego za nie cale 800 na rok z ubezpieczonymi znizkami i fully comperhensive :)
znajdz kogos kto CI uzyczy znizek - jezeli bys mial wypadek oni nie traca znizek bo je ubezpieczasz
Szacuny
1
Napisanych postów
85
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
628
Direct Line nie do konca musi byc takie tanie, paru znajomym bardzo pasuje a mi nie bardzo. Bardzo wazny jest adres zamieszkania(plus adres parkingu auta w nocy), ktory podajesz w quote, wiek oraz prawo jazdy UK/EEA.
Polecam Tesco insurance - akceptuja Polskie znizki + Polskie prawko nie podwyzsza za bardzo kosztow, jedynie wiek i nieodpowiednia okolica zamieszkania moga stanowic problem ale nie powinno byc tak zle.
Wszystkie firmy egzekwuja proof of no claim bonus i ksero prawa jazdy UK, Europejskie odpuszcaja.
Gorsza sytuacja powstaje, kiedy dochodzi do wypadku - zawsze sa jakies problemy z wyplacaniem pieniedzy przez tanie ubezpieczalnie.
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski