Otóż chciałbym zrzucić brzuch. Pojawiła się niepokojąca (:D) oponka i chciałbym możliwie systematycznie ją zrzucać. Doczytałem się na forum o dietach, ale nie mam możliwości stałego przestrzegania diety (studia i rozwalony harmonogram dnia często zmuszają do jedzenia na szybko i gdzie się da :/). Oczywiście starałbym się redukować jakieś potrawy, które są szkodliwe dla odchudzania, niemniej nie mogę sobie zapewnić cudów w tej materii.
Dysponuję w domu ławeczką z "modlitewnikiem" i "rozpiętkami" (tak się to chyba nazywa) czyli taki mini atlas. Oczywiście sztangę i hantle też posiadam. Do tego nie mam zbyt wiele obciążenia tj. 8 x 0.5 kg; 4 x 2 kg; 2 x 20 kg. Zamierzam zakupić skakankę (bieganie nie jest moją mocną stroną, więc staram się to zrekompensować czymś w podobie typu właśnie skakanka itp. ćwiczenia).
Moje gabaryty to 184 cm, 85 kg. W kalkulatorze wyszło mi BF 22% i tłuszcz 19. Mam 22 lata jeśli to coś pomoże.
Także teraz pytanie - co byście radzili, aby zrzucić brzuch? Do tego możecie dołączyć jakieś porady dotyczące zwiększenia siły (szczególnie rąk), bo na rzeźbie jakoś specjalnie mi nie zależy. Chodzi mi o taką zdrową, normalną sylwetkę.