Zjadłem u babci 16 dużych pierogów, 7 pasztecików i sałatkę, ak gdzieś tależ, i jeszcze potem słodycze...
Mam brak apetytu, nie chce mi się jeść przez kilka dni, a jak coś mi zapachnie, zbiera mnie na wymioty... nie czuje głodu, jak coś zjem, czuje jak mi wszystko jeździ w brzuchu
Ostatnio też jestem pobudzony z miłości, nagle takie uczucia i wgl. miłe
Co może byćtym objawem, jak siętego spostać!! Pomocy!! Dziennie wyglądało tak:
- 2 kanapki rano
- 2 droźdzówki
- Obiad, drugie danie CAŁY TALEŻ ZIEMNIAKÓW MIĘSA I INNYCH, lub 2,3 tależe zupy
- Dziennie 1,5 bochenka chleba
Mój wzrost to około 185 cm, waga 65... Trenuje koszykówke, szybko biegam, jestem aktywny najwięcej, "rozgrywający/niksi skrzydłowy"
Jem tyle ale nic nie tyje...
Ale brak apetytu mnie najwięcej niezadowala :( PomoCY!!