mój staż na siłowni to jakieś 7 miesięcy, potem niestety miałem jakieś 7-8 miesięcy przerwy. Teraz powracam do ćwiczeń.
Wzrost 177, waga 76 kg (w tym niestety sporo w pasie), wiek 28. Ekto, ale ze skłonnością do zalewania, jak naprawdę hardkorowo poje. Pracuję na zmiany, więc posiłki IV i V nie zawsze będą przed i potreningowymi. :(
Dieta ułożona przeze mnie:
I
jajecznica z 3 jajek (w tym jedno zoltko)
platki owsiane 80 g
maslanka 300 g
oliwa 3 lyzki
B 52g T 30g W 66g
II
chleb zytni razowy 90 g
pomidor
2 jajka (jedno z zoltkiem)
oliwa 2 lyzki
banan
B 25g T 22g W 78g
III
chleb zytni razowy 90 g
2 jajka (same bialka)
B 27g T 2g W 42g
IV
ryz 100 g
kurczak 100 g
TRENING
po treningu duzy banan
B 30g T 2g W 109g
V
ryz 50 g
kurczak 150 g (lub porcja bialka UNS)
pomidor, czy tam inne warzywa
B 37g T 3g W 42g
VI
twarog 125 g
oliwa 3 lyzki
B 25g T 23g W 4g
SUMA B: 196 g, T: 83 g, W: 342 g, 2918 kcal,
USTALENIA:
B 2,3 g
T 1,2 g
W 4,6 g (nie wiem, czy nie za mało, ale nie chcę się zalać)
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/pompa_pit/dziennik/nigdy_więcej_nie_być_sucharem-t555122.html
NigdyWięcejNieByćSucharem