Mocniejsze smażenie

Mam pytanie, czy można smażyć np. wołowinę tak aby była już z wierzchu lekko przypalona? ;) W smaku jest wtedy wypas.
Smażę na małej ilości oliwy/suchy teflon.

Jeśli chcesz smażyć długotrwale to wybieraj tłuszcz najtrwalszy. Najlepszy tutaj będzie smalec, oliwa ze względu na dużą zawartość kwasu monoenowego n9 oleinowy który może przyłączać do swej cząsteczki tlen powodując powstanie nadtlenków i dalszych związków antyodżywczych (w tym akroleiny po odwodnieniu glicerolu). Natomiast wraz z czasem trwania przetwarzania produktu jak również proporcjonalnie wraz z wzrostem temperatury przetwarzania wzrasta ilość wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych w produkcie, w skórce przypalonej jest ich najwięcej. Więc jeśli chodzi o aspekt przypalonych produktów nie są polecane ze względu na powstawanie substancji antyodżywczych głownie o działaniu karcerogennym. Jednak jeżeli lubisz wołowinę lekko przypaloną, od czasu do czasu pozwól sobie na nią, odcinając może przypaloną część?

Ona nie jest czarna, tylko po prostu mocniej brązowa ;) Głównie przyprawy chyba tak czernieją.

No i nie jest to smażenie długotrwałe typu choćby 10 min. To jest walnięcie kuchni na full i około 5 min obróbki termicznej - białko ścina się w ciągu 2 min, pozostałe 3 jest na to, żeby bardziej przypiec i odparować wodę.

Zmieniony przez - Granathar w dniu 2011-02-12 12:00:31

Możesz taką jeść, byleby nie była za bardzo przypalona. Jak napisałem, zmień tłuszczu który używasz do smażenia i będzie lepiej. Jeśli tak jak piszesz, to będzie dobrze.

Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2011-02-12 12:04:11

middle raw to się nazywa :)

może być ale pamietaj że przepalony tłuszcz jest bardzo nie zdrowy