Mam 17 lat, ćwiczę od 3 lat ( nie mam na myśli siłowni). Było to różnego rodzaju biegi, lekkoatletyka, obozy przetrwania , grupy rekonstrukcyjne w których sprawność fizyczna to podstawa, 2 lata temu byłem na siłowni 2 miesiące, rok temu miesiąc i teraz zaczynam już 4-ty tydzień ponownie z postanowieniem ciągłego ćwiczenia.
Moją figurę i sprawność fizyczną oceniam na dobrą, mam mało tłuszczyku i nie zapadam się po 50 kg na klate :D
Zaczynam od marca trening a mianowicie mam zamiar przebiec maraton warszawski (2011), teraz ćwiczę na siłowni, mam zamiar zapisać się jeszczę na basen, jak wiadomo ogromny wysiłek i jedno zaprzecza drugiemu. A to wszystko aby przygotować się do testów fizycznych na uczelnie wojksową. Mam ogromną prośbę dla doświadczonych użytkowników forum o dobór jakiegoś suplementu aby nie spalać długimi biegami tych godzin na siłowni. Od razu na myśl przychodzi HmB, wystarczy "Olimp HmB", a może coś innego w tym wypadku?
Proszę o rady!
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 75
Wzrost: 175
Cel treningowy: wytrzymałość
Staż treningowy na słowni: 1 miesiąc
Uprawiane inne sporty: bieganie
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Full sprzęt, profesjonalna siłownia w mieście
Dieta: brak diety specjalnej, ale jem mało słodyczy, dużo owoców miesa itp
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak
"Odważni nie żyją wiecznie, ale ostrożni nie żyją wcale.. "