Szacuny
7
Napisanych postów
509
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
21391
baton jest w wykorzystaniu służb mundurowych, chociażby angielska policja chyba używa, tylko jest różnica między hartowanym, a zwykłą stalą, ja dostałem batonem po głowie i skończyło się złamaniem kości czołowej, tydzień w szpitalu, siatka tytanowa w głowie i śrubki i co? baton nie połamie kości?
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
U nas w niektórych komórkach Policji batony też wchodzą na wyposażenie(SPAPy,CBŚ,GSRy,grupy realizacyjne).Podobnie z grupami specjalnymi Straży Granicznej.
Baton w dobrych rękach to groźna broń,albo jest groźnie,gdy ktoś nim trafi w czułe miejsce o czym piszący powyżej się przekonał niestety.
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
2
Napisanych postów
6967
Wiek
12 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
51337
W Irlandii teleskop to jedyne poważne narzędzie tutejszych stróżów prawa. Na zadymy pomeczowe w wersji wyspiarskiej jak znalazł. Widziałem jak kolesie pięknie się kładli na glebę po jednym ładnym uderzeniu na udo. No i efekt psychologiczny gdy z lekkim trzaskiem w reku rośnie stalowy pręt
btw. Kubotan mam przy kluczach, bo porządnych długopisów nie noszę
Zmieniony przez - BAMF w dniu 2011-02-22 03:27:36
PROUD TO BE STEROIDS FREE
trenować jak myśląca maszyna, walczyć jak myślące zwierze
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Zawsze mozesz dać gościowi wybór,czy woli dostać z luźnego uderzenia pękiem kluczy po oczach,czy uciski lub uderzenia yawarą w innych miejscach
Jak sobie przypomnę uderzenia i uciski jakie przyjąłem yawarą,to nieprzyjemnie mi się robiSzczególnie dużo przyjąłem uderzeń na zewnętrzną część dłoni i kurevsko bolało,aż potem ciężko było łapę w pięść zacisnąć.
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
1
Napisanych postów
19
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
51
ragosh3 a jednak trzeba umieć się posługiwać...
kiedyś używałem barona na sprężynie i przy pierwszej akcji gdzie okładałem gościa po głowie baton się wygiął i po zabawie, wtedy jeszcze nie umiałem się nim posługiwać.
całkiem niedawno gdy miałem małe spięcie cała akcja zakończyła się jednym uderzeniem od góry w obojczyk, skutek był taki że obojczyk pękł koleś się zwalił na ziemie z wyłączoną lewą ręką. wystarczy wiedzieć jak i gdzie uderzyć. wystarczy cios w piszczel, kolano, szyja, obojczyk itp. głowa a w szczególności czoło to najtwardsze miejsca na ciele. jeśli ktoś ćwiczy walke pałką, batonem czy tonfą to dobrze zna jej zalety. a dla amatorów zostaje nóż.
policja używa tonfy ponieważ jest jeszcze skuteczniejsza od patona. daje więcej możliwości. np. proste uderzenie w rzebra czy w środek kletki piersiowej. tak masz najmniej mięśni i takie uderzenie *****....o boli....
Szacuny
1
Napisanych postów
19
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
51
co do głowy.... ciosy od góry czy w górną część głowy są mało skuteczne. ale bok, przód czy tył to inna historia. bok - skroń, ucho, z przodu niemal cała twarz a z tyłu potylica.
Szacuny
6
Napisanych postów
162
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4322
Camilll83, to że "okładałem gościa po głowie baton się wygiął" wynika raczej z tego że miałeś siano w ręku a nie z braku umiejętności... A co do tego czy uderzenie kawałkiem hartowanej stali w czoło jest skuteczne czy nie to nie będę nawet komentował bo kolega mistrzu_2 chyba wystarczający przykład przytoczył.