Wielu z młodych chłopaków chciałoby mieć gęsty, pełny i gruby, ciemny - rzucający się w oczy męski zarost. Wiadomo, są też osoby, które zarostu nienawidzą i najchętniej zrobiliby sobie depilację laserową, ale dzisiaj zajmiemy się osobami typowo zainteresowanymi i lubującymi w mocnym zaroście.
*** Golenie powoduje, że włosy odrastają grubsze, zarost staje się gęstszy i ciemniejszy.
FAŁSZ. Golenie nie powoduje żadnych wymiernych skutków, które mogłyby spowodować tego typu zmiany. Włos staje się martwy po opuszczeniu naszej skóry, nie ma żadnych połączeń nerwowych z mieszkiem włosowym, który nie jest w stanie wyczuć zmiany długości włosa, tym samym nie wyczuwa tego, iż ogoliliśmy w/w włos. Tego typu odczucia grubszych włosów powoduje to, iż włos jest krótszy niż był wcześniej, analogicznie do ściętego drzewka. Wydawało się giętkie, a gdy po ucięciu do kilku cm długości nie ma możliwości "zgięcia go", pomimo tego, że jego gęstość/twardość nie zmieniła się w ogóle. Kolejną sprawą jest to, iż włos ze względu na czynniki zewnętrzne płowieje i staje się minimalnie cieńszy. Bezpośrednio po goleniu widzimy praktycznie "nowy" włos. Sama końcówka po goleniu jest ostra co potęguje w/w efekt percepcji.
Innymi słowy:
Włosy po goleniu wydają się:
- Grubsze - gdyż nie działały na nie żadne czynniki zewnętrzne lub/i jesteś młody i włosy są w fazie "formowania się" co objaśnione jest poniżej
- Twardsze - gdyż są krótsze i ścięte nisko
*** Ludzie mówią, że w wieku 13 lat ogolili się i na następny tydzień włosy były w owym miejscu grubsze, gęstsze i ciemniejsze.
PRAWDA/FAŁSZ. Były grubsze ale nie było to związane z ingerencją jaką było golenie. Włos, który się dopiero formuje na Waszej twarzy w młodzieńczym wieku wygląda jak stożek, im dalej od skóry - tym stożek jest cieńszy, przy skórze - grubszy. Jest to związane z działaniem męskich hormonów i wpływem czasu na zarost. Dlatego golenie nie wywarło tutaj absolutnie żadnego efektu. Nieogolony zarost u młodych mężczyzn wygląda mniej więcej jak włos brwi - stożek. Więc im niżej zostanie ścięty, tym wg. naszej percepcji stanie się grubszy i jest to fakt, ale po raz kolejny - golenie nic tu nie dało w kwestii wzmacniania włosów.
*** Ci sami ludzie mówili, że po ogoleniu prawie gołych policzków kilka tygodni później w tym miejscu pojawiły się nowe, cienkie włosy.
PRAWDA/FAŁSZ. Pojawiły się, ale bez golenia pojawiłyby się również. Golenie również w tej kwestii nie zmieniło totalnie nic.
*** Moja ciotka ogoliła sobie ciemne włosy pod nosem i teraz są grube i wyglądają jak wąsy!
PRAWDA/FAŁSZ. Nie wywarło tego golenie, tylko sam fakt, że miała w tego typu miejscu włosy. Dlaczego nie goliła sobie czoła, albo dłoni czy powiek oczu? Bo nie było tam włosów. A czemu ogoliła pod nosem? Bo tam włosy były. W związku z hormonami/genami włosy te stały się od początku mocniejsze niż w innych miejscach na ciele. Analogia z włosami na głowie czy na nogach. Goli, bo się pojawiły i bez jej ingerencji zmieniłyby się tak samo jak wg. tej osoby po goleniu.
*** Tyle, teraz kilka źródeł:
http://www.newsweek.com/2007/12/13/does-shaving-make-hair-grow-back-thicker.html
http://www.mayoclinic.com/health/hair-removal/AN00638
http://www.realself.com/question/does-shaving-make-your-hair-grow-back-thicker-and-faster
http://hairremoval.about.com/od/guidetoshavingpubichair/f/thicker-pubic-hair.htm
http://www.ehow.com/about_5297236_hair-grow-back-thicker-shave.html
i wiele, wiele innych.
Może to coś objaśni setkom chłopaków pytających o zarost...
Pozdrawiam!