Ogółem o wszystkim

No więc tak... Zacznę może od tego że mam 16 lat, 186 cm do tego waże niestety 78kg. Trenuje piłkę nożną tzn. trenuje to zbyt wielkie słowo bo ogólnie to wszyscy tam lecą w *uja. No i od jakegoś czasy moja waga zaczeła iść do góry tylko że po mnie tego nie było widać i dopiero jak stanełem na niej i zobaczyłem prawie 80 kilo to uświadomiłem sobię że trzeba zaczać coś robić. I nie chodzi mi tu o siłownię bo po 1.To chyba jeszcze trochę z wcześnie a zresztą to i tak aniz kasą ani z czsem bym nie dał rady. Bo ogólnie mój dzień wygląda tak że wstaje o 6 jadę do szkoły i trening mam albo po szkole(to wracam koło 5 albo np o 19 i wtedy wracam o 21.30. Odżywiam sie w sumie dość dobrze tylko mam cholerną słabość do takiego podjadania nad którą pracuję.No ale do sedna, mam do was ogromna prośbę abyście pomogli mi w zejściu o parę kilo mniej i nabraniu jako takiej masy mięśnowie która mimo wszystko mam ale pod warswoą tłuczu na brzuchu jej nie widać. Tzn prosze o jakieś wskazówki do tego co i w jakich ilościach jeść tzn. raczej pola do popisu nie ma bo jem to co jes t w lodówce ale myślę że damy radę coś z tym zrobić no i kiedy to jeść no i jakie ćwiczenia na początku wykonywać ale głównie proszę o porady co do odżywiania i co zrobic z tym podjadaniem.Jestem gotów praktycznie na wszystko i tylko błagam)bo przeczytałem już wiele postów w podobnych tematach lecz nic ne pasowało do mnie) nie piszcie Mi że jestem za młody tylko skoro się na tym znacie(bo ja nistety prawie wcale) udzielcie mi choć minimalnej pomocy

Po pierwsze waga to nie wyznacznik jak mocno jestes otłuszczony. Ponieważ mięśnie ważą więcej ale zajmuja mniejszą powierzchnie.

Jeśli chodzi o diete, to wpisz tutaj to co do tej pory jesz. Podaj w swoim menu źródła białka, tłusczy i weglowodanów. Zobaczymy czy masz jakies pojecie o postawach. Bo niestesty sami ci tej wiedzy nie wbijemy do głowy.

Artykuły moze przczytałes, ale czy ze zrzumieniem. Inaczej miałbys kilka pytan, i wyszedłbys z własną propozycją diety.

No więc ogólnie jem jakieś 4 posiłki dziennie rano koło 6 na śniadanie jakieś płatki z mlekiem, następnie w szkole jakąś niewiem bulkę albo teraz często owoce(jabłka, pomarańcze, banany) no następnie obiad w domu no to to co mama przygotuje, tu nie mam jakichś wielki możliwośći no i później mam taki okres w którym jestem strasznie głodny tj. po obiedzie i do kolacji bo kolacje jem koło 18 i tam zazwyczaj coś podjadam, a próbowałem już dłubać słonecznik czy coś tylko też ile można no i niewiem czym by to zastąpić. A na kolacją jem zazwyczaj jakąś kanapke lub niewiem jajko ugotowane.