Pisze tu na forum, bo wszystko inne już przeczytałam, przeanalizowałam itp. i nie znalazłam odpowiedzi. Mam problem z moją wagą, od zawsze byłam zbita - nie gruba, ważę 72 kg przy wzroście 163 kg, wiadomo chudą bym się nie nazwała, ale od zawsze mi to przeszkadzało. Rok temu pod wpływem szału na DUKANA przeszłam na tą dietę i stosując ją oraz ćwicząc 4 dni w tygodniu po minimum 45 min schudłam 10 kg w ciągu 1,5 miesiąca, co oczywiście nadrobiłam w czasie wakacji. Znam zasady zdrowego żywienia i uwierzcie mi w mojej diecie nie ma czipsów ziemniaków makaronu - uważam ma węgle i tłuszcze, zaczęłam ćwiczyć na siłowni - narazie aeroby (staram się mieć puls 135, ale ciężko to wychodzi bo od razu skacze mi do 160). Nie wiem co robie źle, nie chcę wracać do Dukana z wiadomych powodów. Mam rozpoznane niedoczynność tarczycy lekką (Hashimoto). Nie chudnę mimo tego,że jem mało i ćwiczę... :( Pomoże mi ktoś ?:( Czy jedyną receptą na zrzucenie u mnie kg jest wpierdzielanie samego białka ?
Płeć: Kobieta
Wiek: 23
Waga: 72
Wzrost: 163
Obwód klatki: 100
Obwód ramienia: -
Obwód talii: 82 cm
Obwód uda: -
Obwód łydki: -
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: -
Aktywność w ciągu dnia: siłownia - ponad godzinę 4 razy w tygodniu
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: -
Odżywianie: nieczęsto jem ale dużo na raz
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: -
Stan zdrowia: hashimoto
Preferowane formy aktywności fizycznej: -
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: -
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: -
Stosowane wcześniej diety: dukan