Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
50
Witam, aktualnie mój tydzień treningowy wygląda następująco:
- pon - 1h basen z rana - intensywne pływanie
- wt - czasem basen jak w poniedziałek, wieczorem 2h treningu sztuk walk (walka z mieczem, więc nie jest to trening siłowy, a średnio intensywny trening areobowy)
- śr - z rana 1h na siłowni - ogólnorozwojowe ćwiczenia
- czw - wieczorem trening sw 2h
- pt - wieczorem trening sw 1h
Szukam jakiegoś dobrego białka, które mógłbym brać głównie po treningu, żeby mięsień miał się na czym budować. Nie zależy mi na rozrośnięciu się za dużym, ale chcę, żeby treningi nie powdowały u mnie spalania mięśni ani innych negatywnych efektów.
Co polecacie i w jakich dawkach?
Na razie nie biorę nic i szczerze mówiąc nie wiem od czego powienienm zacząć.
Szacuny
11
Napisanych postów
905
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
9391
"chcę, żeby treningi nie powdowały u mnie spalania mięśni ani innych negatywnych efektów. " to może lepiej aminokwasy około treningowo
białko to uzupełnienie diety stosujesz wtedy kiedy z pożywienia nie dostarczasz odpowiednich ilości tego składnika także dawek białka nikt Ci nie poleci bo sam musisz wiedzieć ile go potrzebujesz
Poczytaj o aminokwasach BCAA i jak się zdecydujesz
to poleciłbym BCAA Xtra z Activlab
wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, ważna jest dawka
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
50
Dzięki, też jest to pomysł dobry, jednak na początek z moich obserwacji wynika, że w diecie nie dostaje odpowiedniej ilości protein, stąd też taki nie inny pomysł.
Szacuny
2
Napisanych postów
930
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
19248
Białko można wrzucić jak najbardziej, poszukaj jakiegoś matrixu białek czyli połączeniu kilku frakcji. Do tego dorzuć aminokwasy bcaa tak jak wyżej wspomniane było około treningowo.
Szacuny
11
Napisanych postów
905
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
9391
ultimate protein z treca
miałem czekoladę bardzo smaczna, piłem z mlekiem
nie leżała na żołądku żadnych problemów z niestrawnością
świetnie się rozpuszczało zero grudek zero piany
wystarczyło kilka razy wstrząsnąć shakerem