To kiego tu przylazł?
Chce tylko chociaż w jakimś stopniu poprawić to co robie źle. Osoby doświadczone poweidziały co robie źle i chyba moge z tego wyciągnąć wnioski?
Przeczytaj to jeszcze raz i porównaj z początkiem swojego post'a.
Nie chce być bokserem, przynajmniej w najbliższym czasie.
...
Śmieszne może być dla zadufanych w sobie osób, które mają możliwość treniwania w klubie - w przeciwieństwie do mnie. Analogicznie ludzie dobrych domów mogą śmiać się z tych biednych. Wiem, że to przykład troche z dupy, ale lepiej obrazuje jakie żałosne jest naśmiewanie się z osoby z innym priorytetem, a co za tym idzie z mniejszymi możliwościami.
Owszem, z dupy porównanie.
Wnioskuję, że za osobę zadufaną uważasz mnie.
Przeczytaj młodzieńcze jeszcze raz to co napisałem. A jeśli nadal nie rozumiesz i dajesz takie porównania, to radzę rzucić sport i zacząć od podstaw naukę czytania ze zrozumieniem.
To, iż nie pochwalam takiej nauki boksu nie wynika z tego, że "naśmiewam się bo jesteś biedny" tylko z tego, że nic nie zyskasz a możesz stracić zdrowie. A jeśli nadal tego nie rozumiesz to już Twoja sprawa.
Włącz myślenie
Poza tym, to co zawarłeś na początku wypowiedzi jest wystarczające do zbanowania Ciebie.
Zmieniony przez - LaRive w dniu 2011-04-11 22:04:40
Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów