I co do kręgosłupa druga sprawa wujek mi naopowiadał ze jego kolega też kiedyś ćwiczył za młodu przez co urósł i teraz musi jeździć na wózku bo ma coś z kręgosłupem, o co chodzi ? Czego nie robić żeby wszystko było ok ? Bo nie chce popełnić takich błędów jak on.
A i jeszcze dopiszę tutaj pytanie co do kolan mianowicie pykają mi kolana jak zginam noge do końca szybkim ruchem, jak zegne tak normalnie to nie ale jak tak już troszke szybciej to w końcowej fazie jak już stopa dochodzi do tyłka to słychać takie pyknięcie chrząstki i to nie jest tai gruby odgłos jak pyknięcie palcami czy karkiem ale taki cienki, nie wiem skąd to się wzieło ale czy muszę iść z tym do lekarza, nie rozwinie się to w coś poważniejszego ? Mam to już od około roku i puki co to w niczym nie przeszkadza.
Zmieniony przez - Piertek w dniu 2011-05-07 15:28:36