mój plan wygląda następująco:
poniedziałek, czwartek, sobota:
3 serie hantli 4kg na biceps ( tak jak we wszystkich ćwiczeniach brak określonej ilości powtórzeń, tylko ćwiczę na maxa, czyli tyle ile dam rade)
3 serie pompek rozstaw dłoni 45 cm, dłonie na podpórce 25 cm
3 serie pompek dłonie na taboretach o szerokości równej dwóm szerokościom barków, nogi na podpórce o wysokości ok. 1m
3 serie pompek ręce na jednym taborecie nogi na drugim dupa w dole (wybaczcie nie znam fachowej nazwy)
3 serie podciągania na drążku, rozstaw - szerokość barków, podskakuję, tak abym podbródek miał ponad drążkiem , następnie opuszczam się do 3/4, podciągam się i tak w kółko
3 serie podciągania się wąskim chwytem, analogicznie jak w poprzednim tylko do połowy
3 serie ćwiczenia, w którym staję w pewnej odległości od szafy na palcach dłonie opieram o szafę i zginam ręce aż dotknę nosem mebla
niedziela, wtorek, piątek
2 serie ściskania grippera, tzn. jedno ściśnięcie jak najdłużej wytrzymać
2 serie unoszenia nadgarstków z hantlami 4kg
2 serie wiszenia na drążku do oporu
3 serie wznoszenia na łydkach
3 serie krzesełka ok. 1,5 minuty
przerwy między ćwiczeniami i seriami 2 minuty
Jak już pisałem wcześniej robię również a6w. Pragnę się dowiedzieć czy nie wykonuję ćwiczeń za często i czy przez to mój organizm nie forsuje się za bardzo oraz proszę o ewentualne porady. Na razie ćwiczę w domu po wakacjach planuję zacząć chodzić na siłownię. Mam 17 lat i ważę ok. 70kg przy wzroście 176, mam sporo tkanki tłuszczowej.
Zmieniony przez - karol2133 w dniu 2011-05-19 19:27:43