Bieganie w przerwie wakacyjnej

Witam,
Zwracam się z pytaniem do ludzi trenujących sztuki walki (samoobrona, combat). Od roku trenuję Krav-Maga, lecz w okresie wakacyjnym mamy przerwę od treningów. W tym czasie chciałbym poprawić kondycję poprzez codzienne bieganie poranne, jednakże, jako osoba dosyć szczupła, staram się utrzymywać wagę przy jednoczesnym zwiększaniu masy mięśniowej i siły. Nie chcę być "karkiem", jedynie sprawny fizycznie. Dlatego regularnie dbam o dięte i ćwiczę (3 x w tygodniu ćwiczenia siłowe). Biegając chciałbym poprawić kondycję (wytrzymałość na długi wysiłek). Nie chciałbym jednak tracić tkanki mięśniowej (tkankę tłuszczową mam naprawdę znikomą). Jak biegać by nie narobić sobie szkód i po prostu utrzymać się w kondycji w okresie beztreningowym (Krava)?
Z góry sorki jeżeli w złym miejscu założyłem temat.
Dzięki za wszelkie rady.

Zapomniałem powiedzieć: wiek 25 lat, waga 70 kg. Krav-Maga od roku, treningi (pompki, podciąganie, ławeczka ze sztangą, brzuszki od 3-4 lat). 3 lata temu ważyłem 60 kg, więc wiem ze z wagi mogę spać.

Najedz się przed wysiłkiem cukrów to ciało będzie spalać cukry a nie własny tłuszcz - prosta zasada. Odwrotnie gdy się chcesz odchudzić - wtedy nie wolno jeść cukrów. A tak w ogóle to wydaje mi się że temat powinien być gdzieś w fitnes, bo z robieniem napastnikowi krzywdy bieganie nie ma dużo wspólnego.

Przeniosę temat do właściwego działu,ale od siebie coś jeszcze napiszę.Jako,że sztuki,systemy,sporty walki nie mają jednolitego tempa w walce,następuje tam podczas walki,czy innej akcji przyspieszanie,zwalnianie naprzemiennie,a więc "rwanie tempa",dlatego bieganie jednostajnym tempem według mnie nie ma sensu.Takie bieganie ma sens jedynie na początku,gdy zaczynamy biegać i chcemy w ogóle z niskiego poziomu zwiększyć kondycję.Jeśli biegasz już od jakiegoś czasu,to proponowałbym biegi interwałowe,one mają większy sens przy robieniu komdycji pod Krav Magę i ogólnie sporty/sztuki/systemy walki.O szczegółach biegania interwałowego niech się wypowiedzą więksi specjaliści,niż ja.

OK dzięki za odpowiedzi i uwagi, ten trening interwałowy też miałem na uwadze, ale dopiero za parę tygodni, gdy poranne bieganie 3 razy w tyg. wejdzie mi w nawyk, a organizm się przystosuje do wysiłku trochę innego niż zwykle.
Pozdrawiam

to zrob 30 - 40 minut spokojnego truchtu do lasu lub parku 3x w tyg np pon sr piat