Niektórzy skupiają się na zmęczeniu fizycznym spowodowanym długotrwałym treningiem, ale sądzę, że jest to bardziej kwestia zmęczenia psychicznego, stąd ospałość, brak motywacji itp.
Przede wszystkim zrobiłbym przerwę od treningów, nawet miesięczną. W tym czasie ustalił cele treningowe. Jeśli samemu ciężko jest się zmotywować skierowałbym się do jakiegoś klubu i zaczął trenować coś konkretnego, bo źle skonstruowany
plan treningowy, pozbawiony cykliczności potrafi zabić najbardziej zagorzałych. W moim przypadku gdyby nie jasny cel dotyczący odpowiedniej budowy ciała i treningów SW oraz doświadczenie wynikające z wieloletniej pracy nad sobą nigdy w życiu nie byłbym w stanie trenować w sposób ciągły.
Niewielu początkujących zdaje sobie sprawę z faktu, że prawdziwy trening i określenie naszego stosunku do uprawiania sportu zaczyna się nie z pierwszymi miesiącami treningów, ale właśnie wtedy kiedy pojawiają się pierwsze oznaki zniechęcenia, wraz z rozpoczęciem walki z własną motywacją itd. Niektórym niezbędny jest jeszcze bat w postaci trenera czy współćwiczących. Jeśli nie ma odpowiedniego nastawienia, wiedzy, doświadczenia itp. człowiek zwyczajnie się zniechęca i zaprzestaje aktywności fizycznej. Nie ma to nic wspólnego ze zmęczeniem fizycznym.
Zmieniony przez - Scorpion17 w dniu 2011-06-21 09:23:36