Szacuny
1
Napisanych postów
217
Wiek
36 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1086
A pamięta ktoś z was jeszcze takiego fightera jak Andy Hug? Nie jestem zwolennikiem robienia legendy z kogoś tylko dlatego, że zmarł przedwcześnie... Ale Andy był legendą już za życia. Niesamowite kopnięcia, wzorowy przykład starej szkoły w kickboxingu (K-1) bazującej na kyokushin... Pełne uznanie za niesamowicie ładne, a przy tym zaskakująco skuteczne kopnięcia.
Tutaj highlights dla tych, którzy gościa nie znają:
Szacuny
1
Napisanych postów
217
Wiek
36 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1086
No wiem, że MMA, ale już pojawiały się wcześniej postaci z ringów K-1. Tym bardziej, że K-1 to dość otwarta formuła, w której de facto mieszają się sztuki walki. Nvm. Napisałem o Andym, bo czasem młodsi amatorzy SW nie znają tematu.
Szacuny
1
Napisanych postów
57
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1550
Mirko Cro Cop;) jest moim idolem, za co go lubię? za to jak walczył, za jego lewą nowe, lubie go również za jego życie jakie przeżył ale i tak sie nie dał a walczył z życiem dobrze jak i na ringu, mimo że już czas na emeryturke i tak bede go nadal uwielbiał i nadal bedzie moim idolem..
potem jest Fedor, pewnie nie bedzie zdziwienia, ale uwielbiam go za to ze mimo tylu wygranych pod rząd i tak nie uważał sie za inną osobę, nie wychodził po prostu przed szereg, lubie go również za jego wiare w boga;) bo dużo ludzi sie tego wstydzi..
Szacuny
0
Napisanych postów
22
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
105
Jeśli chodzi o MMA to Jose Aldo, wszechstronnie uzdolniony zawodnik, w jego walkach widać tę zaciętość której czasem brakuje, świetna stójka i dobry parter dają mu najwyższą pozycję w moim osobistym rankingu :) A jeśli już wspominamy Huga, to napewno z Polskiej sceny Kickboxingu pamiętacie Marka "the Punshier" Piotrowskiego?
Szacuny
0
Napisanych postów
146
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
974
Jose Aldo za bardzo dobrą technikę i brutalność. Mimo iż waży zaledwie 66 kg to swoimi low kickami (które ostatnio niesamowicie ulepszył) znokautowałby nie jednego ciężkiego. Polecam walkę z Hominickiem (dobrze napisałem?).