złamałem ponad 2 lata temu noge, kość piszczelowa i strzałkowa poszły się ... :D złamanie wystąpiło ok 10 cm nad kostką. Miałem śruby na rok, zdjęli mi je już dawno, w sumie to już prawie 3 lata od wypadku. Gram w piłkę regularnie, noga mnie nie boli, wszystko wypełniło się jak należy, na zmiany pogody noga mnie nie boli, troche ćwiczylem w domu na worku i kiedy uderzałem kicki (fakt, nie tak mocno jak prawą) nic nie odczuwałem.
i tu moje pytanie, jak myślicie, mogę trenować kickboxing? bo chce strasznie zapisać się do sekcji (dla początkujących, wiadomo)