SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kosmosmerf - jedni tną ceny, drudzy kilogramy

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3017

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 80 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2456
Dizeń 25ty:
Wstałem przed 12. Jajecznicę spożyłem koło 12:30. Około 15:30 zjadłem makrelę wędzoną z ryżem , potem musiałem pojechać do babki pomagać dla ojca, wziąłem 500g polędwicy (akurat się napatoczyła) i 100g orzechów włoskich, spożyłem to sobie w posiłkach około 18 (wtedy doszła jeszcze zwykła bułka) i 21. Myślę, że bilans został zachowany mimo wszystko.

HIIT`a niestety nie byłem w stanie zrobić, to samo (pomoc dla ojca i brak HIIT`a) zapowiada się w sobotę, odrobię w niedziele jak pogoda pozwoli.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 80 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2456
Dzień 26ty:
Znowu zaspałem! Pierwszy posiłek trafił do bebecha około 14, kolejny koło 18 (trening w międzyczasie), następny o 19:30, a ostatni po 20:10. Ogólnie wszystko fajnie, ale wciąż mam wstręt do oliwy i po wypiciu jej mdli mnie i ciąga na wymioty :/

Trening z braku czasu przeprowadziłem w domu, taki bardziej lajtowy. Bo te ostatnie na miejskiej były trochę cięższe niż zwykle. Po środowej sesji jeszcze czuje dwugłowy uda :D


Jutro tak jak pisałem ostatnio jadę pomagać ojcu i to od rana, nie wiem jak to będzie z czasem posiłków, nie wiem czy dam radę pracować od 9 do 12 (a o 12 właśnie będzie 1szy posiłek), zobaczymy, większość albo cały prowiant biorę ze sobą ;) HIIT również mnie omija

Zmieniony przez - kosmosmerf w dniu 2011-07-29 21:54:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 80 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2456
Dzień 27dmy:
Przez 9h pomagałem ojcu z drewnem. Po jakichś 4h mocno czułem dół pleców (efekt piątkowego treningu), ale po 30 minutowej przerwie wszystko wróciło do normy. Nie dałem rady zrobić HIIT`a

Z dietą średnio, ale podejrzewam, że bilans kaloryczny został zachowany :)

Dzień 28my:
Zjadłem 2 normalne posiłki zgodnie z dietą, a o 16 pojechałem do kumpeli i trochę alkoholu wpadło i jakiegoś syfu. Bez treningu

Dzień 29ty:
1szy posiłek po 11, kolejny po 15 i około 19, jeszcze dziś twaróg sobie wszamię + oliwkę i bilans będzie się zgadzał. Bez treningu


Jutro planuje wybrać się na siłkę w końcu, a w dodatku pograć w kosza popołudniu. A dziś waga wskazała po wstaniu 97,8kg, a w pasie 93 :) :) :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening..

Następny temat

pomoc w ulozeniu planu treningowego

forma lato